Wczorajszy apel Jerzego Owsiaka: “Brońcie naszych łóżek!”, wywołał liczne komentarze. Do sprawy ustosunkował się też Piotr Dreher, dyrektor Szpitala Neuropsychiatrycznego w Lublinie. Dyrektor poinformował, że skierowana do niego prośba jednego z lubelskich szpitali, dotyczyła dwóch spośród 34 łóżek, które zarządzana przez niego placówka, otrzymała od WOŚP.
“To dwa stanowiska do mechanicznej wentylacji pacjentów, ale nie z oddziału psychiatrycznego dla dzieci i młodzieży tylko Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego Somatycznego. Chcieliśmy je przekazać do szpitala Jana Bożego, który ma zapotrzebowanie na takie miejsca” – wyjaśniał dyr. Dreher.
Swoje stanowisko opublikowała również rzeczniczka Fundacji WOŚP, Anna Orzech. Zaznaczając, że nie ma jeszcze pisemnej decyzji zarządu fundacji w sprawie Szpitala Neuropsychiatrycznego w Lublinie, podkreśliła, że na wykorzystanie łóżek podarowanych przez WOŚP do innych celów, musi być zgoda tejże.
“W piśmie, które dostaliśmy od szpitala, nie były jednak wyjaśnione wszystkie okoliczności, na które teraz wskazuje dyrekcja” – tłumaczyła Orzech. Informując, że fundacja przekazała na walkę z Covid-19 ok. 50 mln zł., podkreślając zrozumienie dla trudnej walki z tą chorobą, rzeczniczka WOŚP zauważyła też, że “jako fundacja nie powinniśmy zastępować państwa w działaniach w tym zakresie”.
Źródło: dziennikwschodni.pl