W jednej z galerii w Starachowicach, wczoraj po południu, doszło do incydentu z udziałem małżeństwa 60-latków. Powodem agresji klientów galerii była interwencja policjantów w związku z nieposiadaniem przez nich maseczek.
Według relacji Pawła Kusiaka, oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach, funkcjonariusze zostali poproszeni o interwencje wobec pary, która nie przestrzegała obowiązku zasłaniania nosa i ust na terenie galerii.
Po zwróceniu im uwagi przez policjantów i prośby o podanie danych, małżonkowie zaprzeczyli by popełnili wykroczenie. “Gdy policjanci poinformowali ich, że w takim razie zostaną zatrzymani do ustalenia personaliów, doszło do szarpaniny” – relacjonował zdarzenie Paweł Kusiak dodając, że mężczyzna uderzył policjanta w ręce i odepchnął a jego żona, chcąc pomóc mężowi, szarpała funkcjonariusza.
Krewkich małżonków zatrzymano i doprowadzono do Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach. Są podejrzani o naruszenie nietykalności policjanta na służbie, co jest zagrożone karą do 10 lat więzienia.
Odpowiedzą też za nieprzestrzeganie nakazów sanitarnych związanych z pandemią.
Źródło:dlahandlu.pl