– Wirus zadecydował o tym, że wprowadzenie lockdownu było, w mojej ocenie, koniecznością – mówi prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych dr Michał Sutkowski.
Mało tego! Lekarz chętnie na ulice wyprowadziłby…wojsko.
– Lockdown stał się nieunikniony. Moim zdaniem jest być może nawet za miękki. Ja widziałbym wojsko i policję na ulicach. Nie dlatego, aby się znęcać nad ludźmi, ale nad wirusem. Trzeba go jak najszybciej wybić, aby wracać do normalności – podkreślił Sutkowski.
Ministerstwo Zdrowia poinformowało w środę o 25 052 nowych przypadkach koronawirusa w Polsce. Z powodu COVID-19 zmarło kolejnych 453 pacjentów.
Źródło: PAP / Interia.pl