5 mln dolarów odszkodowania domaga się Amerykanin, w którego domu – jak twierdzi – wybuchła świeczka o zapachu waginy, przekazał polstanews.pl.
Niebezpieczny gadżet firmuje marka Goop, należąca do znanej aktorki i zwolenniczki alternatywnego stylu życia Gwyneth Paltrow. Pełna nazwa świeczki brzmi – Tak pachnie jak moja wagina.
Poszkodowany mieszkaniec Teksasu Colby Watson twierdzi, że po kupnie ustawił świeczkę na stoliku obok łóżka i zapalił. Po upływie ok. 3 godz. gadżet eksplodował stając w wysokich płomieniach. Jak relacjonuje mężczyzna, po całym zdarzeniu, zwęglona świeczka pozostawiła na meblu wypalony ślad.
Polstanews.pl przekazuje, że choć w incydencie nikt nie odniósł obrażeń, prawnicy Watsona domagają się odszkodowania. Twierdzą, że świeczka o zapachu waginy była wadliwa już w momencie zakupu.
Firma Goop odrzuca roszczenie. Argumentuje, że to próba zdobycia dużego odszkodowania produktem, którego zapach i nazwa wzbudziły wiele medialnych kontrowersji. Ponadto, jak tłumaczy, wyroby są testowane pod kątem bezpieczeństwa.
Tymczasem według mediów, to nie pierwsza skarga na wadliwe świeczki z serii – To pachnie jak moja wagina. W kwietniu podobne doświadczenie opisała Jody Thompson, która wygrała świeczkę na imprezie firmowej. Kobieta twierdzi, że gdy użyła jej następnego dnia – rozpętało się piekło.
Według polsatnews.pl, gadżet nie jest obecnie dostępny w sprzedaży. Jest jednak reklamowany na stronie Goop, jako – Świeczka o zabawnym, cudownym, seksownym i zaskakująco pięknym zapachu, który wprowadza nas w stan fantazji, uwodzenia i głębokiego ciepła.