Do 31 tysięcy wzrosła liczba zakażonych Mukormykozą, poinformowała telewizja NDTV.
Jak przekazują indyjskie władze sanitarne, oznacza to przyrost o 150 proc. w okresie 3 tygodni. Z kolei liczba zgonów przekroczyła 3 tys.
NDTV wskazuje, że przyczyną epidemicznego wybuchu jest dramatyczny brak środka leczącego śmiertelną infekcję. Chodzi o Amfoteracynę B, bez której pokonanie ciężkich grzybic jest niemożliwe.
Najbardziej poszkodowany jest stan Maharasztra, w którym szpitale nie radzą sobie z napływem pacjentów zakażonych Mukormykozą.
Natomiast stolica kraju New Delhi odnotowała ostatniej doby 1,2 tys. zakażeń i 125 zgonów.
NDTV przypomina, że Czarna Pleśń atakuje osoby, których immunitet osłabiła wcześniej infekcja covid19.