Podczas obrad grupy G-7 w Wielkiej Brytanii Joe Biden pomylił kraje, a jego sekretarz prasowa Jen Psaki wymiar czasu, informują światowe agencje.
Prezydent USA mówiąc zachodnim politykom o współpracy z Rosją oświadczył – Możemy pracować wspólnie z nimi, na przykład w Libii.
Gdy dziennikarze zapytali amerykańską delegację, o co dokładnie chodziło prezydentowi, usłyszeli, że Joe Biden pomylił Libię z Syrią.
Natomiast rzecznik prasowa Białego Domu poplątała upływ czasu. Zapytana, czy Joe Biden przygotował się do spotkania z Putinem zaplanowanego w Genewie, odpowiedziała – Prezydent dobrze wie z kim będzie miał do czynienia, przygotowywał się do rozmowy z Putinem od 50 lat.
Jen Psaki oczywiście miała na myśli 5 tygodni, prostują agencje.
Brytyjskie media przypominają natomiast, że nie były to jedyne wpadki Joe Bidena. Kilka tygodni temu zapytany o rosyjskiego lidera, pomylił nazwisko Putin z Klutin.