Marek Sawicki z PSL, który jeszcze w ubiegłym roku miał nadzieję, że Jarosław Gowin wesprze opozycję, dziś uważa, że nie można na niego liczyć. I że dzisiejszy wicepremier nie wesprze ludowców.
– Jarosław Gowin musi zdecydować co on chce budować. Jedną nogą chce być w opozycji, a drugą w koalicji. Chce jednocześnie czerpać profity wynikające ze sprawowania władzy, a z drugiej strony cieszyć się ze współpracy z opozycją. To takie budowanie kładki na przyszłość. Był czas w maju i czerwcu ubiegłego roku (kryzys związany z wyborami prezydenckimi – red.), kiedy można było te sprawy załatwić i zmienić układ sił w Sejmie. Ten pociąg już odjechał. To co robi Adam Bielan, z aprobatą Jarosława Kaczyńskiego, ma na celu „oskubanie” Jarosława Gowina z parlamentarzystów. […] – stwierdził Marek Sawicki na antenie telewizji wPolsce.pl.
– Widać wyraźnie że Jarosław Kaczyński buduje doraźne większości dla poszczególnych głosowań. Jarosław Gowin potwierdził w tym tygodniu, że jest trwałym elementem rządu Jarosława Kaczyńskiego i nie ma zamiaru tej ekipy opuszczać. Dyskusja o listach wyborczych jest dziś bezzasadna. Wybory są w 2023 roku. My robimy swoje i budujemy Koalicję Polską. W przyszłym tygodniu będziemy rejestrować stowarzyszenie konserwatystów, ogłosimy jego nazwę we wtorek. Chcemy by było to stowarzyszenie pozasejmowe, by miało charakter think tanku – dodał polityk PSL.