Tajlandzka pielęgniarka zaszczepiona dwiema dawkami chińskiego preparatu Sinovac zmarła 5 dni po zarażeniu covid19, informuje RIA Nowosti za miejscowymi mediami.
Zmarła pracowała w jednym ze szpitali zakaźnych na oddziale intensywnej terapii, gdzie doszło do zarażenia. Pięć dni po rozpoczęciu infekcji u pielęgniarki pojawiły się komplikacje płucne. Mimo reanimacji kobieta zmarła na skutek niewydolności oddechowej.
Tajlandzkie władze medyczne przyznały, że nie był to pierwszy przypadek ciężkiego przebiegu zakażenia po zaszczepieniu dwiema dawkami Sinovac. Jednak po raz pierwszy infekcja zakończyła się zgonem.
Aby zwiększyć skuteczność chińskiej szczepionki Tajlandia rozpoczęła uodpornianie pracowników medycznych dodatkową dawką preparatu AstraZeneca.