Według sondażu przeprowadzonego przez pracownię IPSOS na zlecenie “Wyborczej” i oko.press, gdyby doszło do połączenia sił Koalicji Obywatelskiej i ruchu Polska2050, to taki blok wygrałby wybory z Prawem i Sprawiedliwością.
Na taką grupę zagłosowałoby 37 proc. wyborców.
PiS w taki układzie otrzymuje 34 proc. głosów.
Konfederację wskazało 11 proc. respondentów.
Na SLD, Razem i Wiosnę wskazało 7 proc. uczestników badania, a PSL w koalicji z Porozumieniem 5 proc.
Sondaż IPSOS zrealizowany metodą CATI w dniach 21 – 23 września 2021r., na ogólnopolskiej reprezentatywnej próbie 1000 dorosłych Polaków.
Źródło: Gazeta Wyborcza
Tylko jaka opozycja. PO Z HOŁOWNIĄ taka sama banda tylko wspierana przez spadkobierców NAZISTÓW a PISdusie przez żydostwo.
Wcale się nie dziwię i uważam to za bardzo prawdopodobne. Ludzie widzą, jak rząd nie daje sobie rady z ponoć przyjaciółmi Czechami w sprawie kopalni w Turowie, jak eliminuje dyskusje na temat “szczepionek” (wywalenie z TVP programu Jana Pospieszalskiego “Warto rozmawiać”, mimo, że jest to telewizja ponoć publiczna), jak traktuje się ludzi (w tym lekarzy) nieakceptujących eksperyment medyczny zwany szczepionkami, jak straszy szczepieniem dzieci, co powoduje ferment wśród rodziców, wymachiwanie szabelką bolszewickiej unii, a później chowanie jej szybko, aby wykonywać jej polecenia. Dochodzi do tego konflikt na granicy z Białorusią z którą można było ułożyć przyjacielskie relacje, ale co tam, poszło się za głosem zachodu, aby poprzeć protesty przeciw Aleksandrowi, a teraz unia wypięła na Polskę d…. i mówi “Dajcie sobie z Aleksandrem radę sami”. Mało tego – dokłada coraz większe kary na Polskę. A rodzimy Donald zaciera tylko ręce i czeka na upadek PiSu, bo po to nad Wisłę powrócił. Wygląda to wszystko na amatorszczyznę na każdym polu i teraz tego są skutki, którego widzami są zwykli Polacy, nie mający nic do gadania.