INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

16:17 | niedziela | 24.11.2024

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

On niesie za sobą śmierć

Czas czytania: 2 min.

Kartka z kalendarza polskiego

24 listopada

Jan Kazimierz w słuckim pasie

20 listopada 1648 Chwalcie usta Pannę Marię!Już więcej nie wierzęAni w działa, ni w husarię,W zbroje, ni w pancerze.Za nic wszystkie mi potęgi,Wojsk ogromnych chmura,Za...

Koniecznie przeczytaj

Prowokacje na polsko-białoruskiej granicy stają się coraz bardziej niebezpieczne. Świadczą o tym strzały oddane przez Białorusinów do polskich funkcjonariuszy. I nie ma tu znaczenia, że strzelano obok, albo używano ślepej amunicji.

Wiadomo, że chodziło o sprowokowanie polskich żołnierzy i funkcjonariuszy SG. Tymczasem na antenie TVN24, Tusk odnosząc się do tej prowokacji stwierdził, że może to być: kolejna groteskowa gra propagandowa, która ma na celu wmówić nam wszystkim, że prezes PiS Jarosław Kaczyński, jak niepokalany rycerz swoją piersią broni Polski.

- reklama -

Warto przypomnieć, że był już taki łotr, który drwił sobie w chwili podobnego zagrożenia. W listopadzie 2008 roku podczas wizyty śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Gruzji ze strony granicy rosyjskiej ostrzelano konwój, w którym poruszał się nasz prezydent. A oto reakcja na ten incydent autorstwa Bronisława Komorowskiego.

W „Sygnałach dnia” na antenie Polskiego Radia powiedział: Jeśli to był zamach, to powiedziałbym: jaka wizyta, taki zamach. No, bo nie trafić z 30 metrów w samochód, to trzeba ślepego snajpera. Szybkie oskarżenie strony rosyjskiej – nie wiadomo, na podstawie jakich przesłanek – niewątpliwie ma i będzie miało wpływ na sytuację polityczną w relacjach między Polską a Rosją.

Półtora roku od tamtego gruzińskiego incydentu, prezydent Lech Kaczyński już nie żył. Zestawiliśmy wypowiedzi dwóch wyjątkowych łotrów i zdrajców, którzy chodzili i chodzą na pasku Berlina i Moskwy. Warto też pamiętać, że tuż po smoleńskim zamachu nad ciałami poległych żółwiki robili sobie Putin z Tuskiem.

- reklama -

Nie wolno nam też zapomnieć roześmianych pysków Komorowskiego i Tuska, którzy nie potrafili zachować powagi nawet w chwili, kiedy na Okęciu lądował samolot z ciałami ofiar tragedii smoleńskiej.

Powrót Tuska do polskiej polityki powinien u każdego Polaku zapalić czerwona lampkę. Pamiętajmy, że ten zdrajca zawsze niesie za sobą śmierć.

Śledź nas na:

Czytaj:

Oglądaj:

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Wbudowane informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
reklama spot_img

Ostatnio dodane

Jak Sikorski „chwalił” Donalda Trumpa

 Ja chwaliłem prezydenta Donalda Trumpa – dodał Sikorski. Trudno orzec, czy Sikorski ma odbiorców tych słów za głupków, czy...

Przeczytaj jeszcze to!

0
Podziel się z nami swoją opiniąx