Dwóch przedsiębiorców trafiło na 25 lat do więzienia za zabójstwo prześladującego i torturującego ich gangstera. Ich historia poruszyła miliony ludzi, a prezydenci ułaskawili obu mężczyzn.
Sławomir Sikora i Artur Bryliński zostali skazani na 25 lat więzienia za zabicie gangstera, który złożył im „propozycję nie do odrzucenia”. Za „pomoc” w poręczeniu potrzebnego im kredytu gangster domagał się pieniędzy – mimo, że mężczyźni nie skorzystali z jego pomocy!
Za same „dobre chęci” gangster zaczął windykować swój „dług”. Przedsiębiorcy byli zastraszani, bici, torturowani, maltretowani i terroryzowani.
Prokuratura i policja nie reagowała na błaganie o pomoc. W końcu nie wytrzymali i zabili swojego oprawcę i jego „ochroniarza”.
Gdy sprawa wyszła na jaw, a sprawą zajęły się media mężczyźni zostali ułaskawieni. Sikorę ułaskawił Aleksander Kwaśniewski.
Procedurę ułaskawienia w stosunku do Brylińskiego rozpoczął Lech Kaczyński, a w 2010 roku dokończył Bronisław Komorowski.
Prawdziwą historię postanowili zekranizować Denis Delić i Bogusław Job, a scenariusz napisał Andrzej Sobek, który konsultował się ze Sławomirem Sikorą. Film „Mój dług” już 25 lutego trafi do kin i przypomni mroczne lata 90.