INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

08:48 | sobota | 05.07.2025

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Konserwy najpopularniejszą walutą Rosji?

Czas czytania: 2 min.

Kartka z kalendarza polskiego

5 lipca

Przewrót majowy

12 maja 1926 Marszałkowi Piłsudskiemu na krótko udało się skupić w ręku prawie całą władzę, ale po uchwaleniu konstytucji marcowej, stracił ją. Piłsudski ogłosił...

Koniecznie przeczytaj

Ekonomiści ostrzegają Rosjan przed konsekwencjami ostrych sankcji, prognozując, że najpopularniejszą walutą staną się konserwy tuszonki, informuje Gazieta.ru.

– W przypadku eskalacji wojskowej Zachód nałoży sankcje, które doprowadzą do zablokowania kart bankowych, kont, wzrostu cen, niedoborów towarów i niewypłacalności ogromnej liczby firm – powiedział portalowi dyrektor katedry rynków kapitałowych Rosyjskiej Akademii Nauk Jakow Mirkin.

- reklama -

Ekonomista ostrzega, że restrykcje mocno uderzą w ludność. W szczególności Rosjanie nie wypłacą pieniędzy z bankomatów i depozytów bankowych. Najprawdopodobniej zderzą się z zakazem operacji wymiany rubli na waluty obce i ograniczeniem obiegu gotówki.

Opinię potwierdza był prezes banku centralnego Siergiej Dubinin, według którego tak jak w przypadku sankcji irańskich, Zachód zablokuje Rosji transakcje walutowe, które uniemożliwią państwu i biznesowi płatności międzynarodowe.

– Wszelkie płatności bezgotówkowe w obcej walucie zostaną wstrzymane, jeśli amerykańskie i europejskie banki zamrożą konta korespondencyjne banków rosyjskich – podsumowuje Dubinin.

- reklama -

Natomiast zdaniem eksperta detalicznych transakcji elektronicznych Pawła Szustowa, Rosjanie zetkną się brakiem gotówki: – Powstanie błędne koło. Jeśli ludzie zaczną się martwić możliwością wypłaty pieniędzy ze swoich kont, spowodują duże obciążenie banków i bankomatów. Skutkiem będzie deficyt gotówki na rynku.

Z kolei analityk Andriej Koczetkow przewiduje deficyt towarowy obejmujący zagranicznych partnerów handlowych Rosji, która na przykład jest największym dostawcą pszenicy na globalnym rynku.

Według eksperta: – Dolar i euro stanowią 90 proc. płatności w rosyjskim handlu, a operacje walutowe najłatwiej zablokować. Tyle, że Zachód tego zrobi, bo sam nie będzie mógł zapłacić za dostawy rosyjskiej ropy i gazu.

- reklama -

Natomiast zdaniem Koczetkowa, negatywny scenariusz już obecnie zaniża kurs rubla i pogłębia inflację z perspektywą dwucyfrowego poziomu. W przypadku wybuchu wojny z Ukrainą, gospodarka przejdzie w tryb mobilizacyjny, a Rosjanie będą musieli zapomnieć o operacjach bankowych. Wówczas najpopularniejszą walutą staną się konserwy tuszonki.

Gazeta.ru zwraca uwagę, że w takim scenariuszu dramatyczną konsekwencją będzie zerwanie utrwalonych więzi gospodarczych. Biznes nie będzie w stanie planować, co sparaliżuje gospodarkę.

Tymczasem według Dubinina, najważniejszym sygnałem świadczącym o tym, że Rosjanie umieją samodzielnie ocenić ryzyko, jest wycofywanie depozytów walutowych z rosyjskich banków.

Śledź nas na:

Czytaj:

Oglądaj:

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Wbudowane informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
reklama spot_img

Ostatnio dodane

Izraelscy żołnierze wykonują rozkazy mordowania niewinnych

Jak się okazuje, nie tylko Niemcy jedynie "wykonywali rozkazy" mordowania niewinnych ludzi. Dokładnie to samo robią i dokładnie tak...

Przeczytaj jeszcze to!

0
Podziel się z nami swoją opiniąx