Prezydent Wołodymyr Zełenski obiecał, że nie opuści Kijowa.
Wołodymir Zełenski wydał oświadczenie. W nocy zapewnił, że ani on, ani jego rodzina nie ucieknie z kraju.
– Zostaję w stolicy. Moja rodzina jest w Ukrainie, moje dzieci są w kraju. Nie jesteśmy zdrajcami, jesteśmy obywatelami Ukrainy – oświadczył.
Dodał, że Zachód nie chciał dać mu gwarancji, czy Ukraina zostanie przyjęta do NATO.
ot pejsaty gieroj , wszyscy zamiast bronić U P ainy już dawno uciekli do U S raela .