W brytyjskim mieście Reading doszło do okrutnego mordu. Napastnik uzbrojony w nóż zabił w parku trzy osoby. Policja prowadzi dochodzenie w kierunku zamachu terrorystycznego.
Jak poinformowała brytyjska policja, w parku Forbury Gardens w mieście Reading doszło do masakry. Podczas manifestacji Black Lives Matter nożownik zaatakował co najmniej sześć osób. W wyniku odniesionych ran troje z napadniętych zmarło.
Nagranie dokonane telefonem jednego ze świadków zajścia dokumentuje próbę udzielenia pomocy zakrwawionym ofiarom. Na kadrach widać akcję reanimacyjną, której podjęli się policjanci i ochotnicy, w oczekiwaniu na przybycie ambulansów medycznych.
W nocy departament policji odpowiadający za bezpieczeństwo Doliny Tamizy, opublikował oficjalny komunikat. Policja potwierdziła śmierć trzech osób oraz poinformowała, że kolejna trójka rannych znajduje się w szpitalu. Ostatnie komunikaty mówią o uznaniu przez policję zamachu, jako ataku terrorystycznego.
– W chwili obecnej zbyt wcześnie na uznanie tragicznego incydentu za akt terroryzmu. Jednak policja daje sobie czas na wyjaśnienie rzeczywistych motywów mordercy, nie wyciągając pochopnych wniosków – czytamy w komunikacie.
Jak informują agencje, brytyjscy stróże prawa zatrzymali na miejscu zbrodni sprawcę, którym jest 25-letni mieszkaniec Reading. W chwili obecnej nic nie wskazuje, aby miał wspólników zbrodni.
Jak wcześniej przekazała telewizja Sky News, z powołaniem na dobrze poinformowane źródło w policji, władze brytyjskie uznały zbiorowe morderstwo za akt terroryzmu. Wskazują na to okoliczności tragedii i sposób działania mordercy.
Reading to miasto oddalone 65 km od Londynu, zamieszkane przez ok. 360 tys. osób. W sobotę Reading było areną wielotysięcznej, pokojowej demonstracji pod hasłami ruchu BLM.