INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

08:32 | niedziela | 14.09.2025

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

No menu items!
Więcej

    Katastrofa na moście Patona

    Czas czytania: 2 min.

    Kartka z kalendarza polskiego

    14 września

    Po co nam krzyż?

    Chrystus zaprasza nas do brania codziennego krzyża, przez trud i wyrzeczenia. Mówi o nich dzisiaj Chrystus w Ewangelii. Nie chodzi tu o wyzbycie się wszystkiego,...

    Koniecznie przeczytaj

    Autobus miejski runął do Dniepru, przejeżdżając przez most Patona w Kijowie. Zginęło od 37 do 54 pasażerów. Katastrofa wydarzyła się w 1967 r. ale podobnie jak w Warszawie do wypadku przyczynił się kierowca pojazdu.

    53 lata temu w Kijowie doszło do największej katastrofy samochodowej w Europie. KGB wprowadziło natychmiast ostrą cenzurę, nakazując rodzinom ofiar i ratownikom milczenie pod groźbą represji. Nieprzypadkowo,  tego samego dnia bowiem w katastrofie statku „Sojuz-1” zginął kosmonauta Władimir Komarow.

    25 kwietnia 1967 r. fabrycznie nowy autobus ŁAZ przedsiębiorstwa transportu miejskiego wyruszył w kolejny kurs z zajezdni „Browary”. Było popołudnie, a więc zbliżał się czas komunikacyjnego szczytu.

    - reklama -

    Dokładnie o godz. 15.20 autobus z kompletem pasażerów wjechał na most im. Akademika Patona. Przeprawa ma ponad 1,5 km, a więc przekracza długość Prospektu Chreszczatyk, czyli reprezentacyjnej ulicy stolicy Kijowa (1,2 km).

    Tymczasem kierowca autobusu po wjeździe na most zaczął się zachowywać jak na autostradzie. Przekroczył dozwoloną prędkość, a przede wszystkim wyprzedzał inne pojazdy, czego zabraniały miejskie przepisy drogowe.

    Wyścig rozpędzonego autobusu trwał do chwili, gdy mijając ciężarówkę-chłodnię kierowca zawadził o przedni zderzak tramwaju, który poruszał się w tym samym kierunku torowiskiem przebiegającym środkiem mostu.

    - reklama -

    Na skutek zderzenia z tramwajem kierowca stracił panowanie nad autobusem, który odbił się od pojazdu szynowego, zjechał na przeciwny pas ruchu i przebijając bariery mostu, runął wprost do Dniepru.

    Pasażerowie nie mieli szans przeżycia. Po pierwsze, autobus spadł z wysokości 20 metrów. Po drugie był pełen ludzi, a nurt Dniepru na środku rzeki jest niezwykle silny. Maszyna poszła pod wodę dosłownie w kilka sekund.

    Z pojazdu nabitego ludźmi cudem uratowało się pięć osób. Zginęło według różnych danych, od 37 do 54 osób. Są jednak informacje mówiące nawet o 67 zabitych.

    - reklama -

    Ukraiński komitet partii komunistycznej natychmiast wprowadził cenzurę informacji o tragedii. KGB utajniło raport na temat przyczyn i liczby ofiar katastrofy. Policja polityczna zmusiła rodziny pasażerów, świadków zdarzenia i ratowników służb medycznych do podpisania oświadczeń o zachowaniu incydentu w tajemnicy pod groźbą represji.

    Śledź nas na:

    Czytaj:

    Oglądaj:

    Subskrybuj
    Powiadom o

    0 komentarzy
    oceniany
    najnowszy najstarszy
    Wbudowane informacje zwrotne
    Zobacz wszystkie komentarze
    reklama spot_img

    Ostatnio dodane

    Tajemnice rodziny Schnepfów

    Kiedy Kazimierz Marcinkiewicz zdymisjonował Ryszarda Schnepfa, Światowy Kongres Żydów na swojej stronie zmartwił się, że „odejście Schnepfa może doprowadzić...

    Przeczytaj jeszcze to!

    0
    Podziel się z nami swoją opiniąx