INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

02:44 | piątek | 29.03.2024

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Beck już wiedział

Czas czytania: 3 min.

Kartka z kalendarza polskiego

29 marca

Takie są rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie

Uczelnia miała być przeznaczona głównie dla szlachty, ale wbrew intencjom fundatora jej charakter zmienił się szybko ze szlacheckiego na mieszczański.15 marca 1594 Przekładając...

Koniecznie przeczytaj

5-6 stycznia 1939 r.

Już w styczniu 1939 r. władze Polski były pewne – wojna z Niemcami wybuchnie. Takie wnioski przywiózł Józef Beck ze spotkania z Adolfem Hitlerem.

- reklama -

Święta Bożego Narodzenia 1938 – ostatnie święta spokojnego świata, minister spraw zagranicznych Józef Beck zwyczajem ówczesnych elit spędził na Riwierze Francuskiej. Tam też powitał rok 1939. Zaraz po Nowym Roku uzyskał informację i zaproszenie na spotkanie z Adolfem Hitlerem. Hitler, wówczas polityk, z którym liczyła się już cała Europa, przebywał w swojej  rezydencji w Berghof koło Berchtesgaden w bawarskich Alpach. Beck przybył tam 5 stycznia 1939 roku.

Niemiecka kurtuazja

Relację i wrażenia z trzygodzinnej rozmowy Beck zapisał już podczas internowania w Rumunii w 1939 r. „Spotkanie było nacechowane szczególnym aparatem uprzejmości i dbałości ze strony niemieckiej”, odnotował, zaznaczając, że zaskoczył go także ton wypowiedzi Hitlera, z którego wynikało, że wódz Niemców nie wykluczał politycznego rozwiązania problemów mimo zachowania nieformalnej formuły rozmów. Becka zaskoczył też elastyczny ton wypowiedzi Hitlera, który w ten sposób wydawał się nie wykluczać jakiegokolwiek rozwiązania politycznego. Natomiast minister zauważył pewność siebie Hitlera, będącą jego zdaniem, wynikiem „zbyt łatwych powodzeń”.

- reklama -

Z kolei z zapisków Ericha Kordta, dyrektora gabinetu niemieckiego ministra spraw zagranicznych Joachima von Ribbentropa wynika, że dla obu rozmówców najważniejsza była kwestia Czechosłowacji, przy czym z polskiego punktu widzenia istotne było takie zachowanie jej granic, by Polska zachowała granicę z Węgrami. Z notatek Kordta wynika, że Hitler stwierdził, iż sprawa korzystnych dla Polski rozstrzygnięć w kwestii granic, będzie możliwa po zawarciu porozumienia w sprawie Gdańska i to pomimo tego, że Beck już na początku rozmowy wyjaśnił przyczyny polskiej odmowy w tej sprawie. W ten sposób uprzejmie spotkanie zakończyło się na niczym.

Non possumus

Znacznie gorzej wypadło spotkanie jakie następnego dnia 6 stycznia 1939 r. już w Monachium odbył Beck z Joachimem von Ribbentropem. Przestało być miło. Ribbentrop natarczywie domagał się omówienia kwestii Pomorza i Gdańska. „Można by było mniemać, że Hitler jeszcze się waha; było jednak jasne, że Ribbentrop dąży konsekwentnie do zaostrzenia sporu” – ocenił tę rozmowę Beck. Minister zaprosił swego odpowiednika do Polski, sam Ribbentrop nie tracił nadziei na rozwiązanie „problemu”, ale Warszawa była poważnie zaniepokojona.

- reklama -

Już 7 stycznia 1939 r., na Zamku Królewskim w Warszawie odbyło się tajne spotkanie Becka z prezydentem Ignacym Mościckim i marszałkiem Rydzem-Śmigłym. Beck postawił wówczas sprawę jasno: „Jeśli Niemcy będą podtrzymywać nacisk w sprawach dla nich drugorzędnych, [takich jak] Gdańsk i autostrada, to nie można mieć złudzeń, że grozi nam konflikt w wielkim stylu, a te obiekty są tylko pretekstem. […] Chwiejne stanowisko z naszej strony prowadziłoby nas w sposób nieunikniony na równię pochyłą, kończącą się utratą niepodległości i rolą wasala Niemiec. […] Jako podstawa naszej polityki przyjęta została stanowczość przy zachowaniu spokoju i wyraźnym określeniu, w każdej poszczególnej sprawie granicy między prowokacją a naszym non possumus”.

Polska nie mogła już mieć złudzeń – Niemcy dążyły do wojny, a ich żądania były tylko pretekstem do jej rozpętania. Trzeba było się przygotować do konfliktu. Niestety, zabrakło nam czasu i lojalności sojuszników.

Śledź nas na:

Czytaj:

Oglądaj:

1 KOMENTARZ

Subskrybuj
Powiadom o

1 Komentarz
oceniany
najnowszy najstarszy
Wbudowane informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
nie ma
05.09.2023 20:03

..na temat aliantów ,P.Zychowicz ładnie to pisze w swojej książce pt..Alianci ..w
1939 roku .j.Beck otrzymał gwarancję ode Wielkiej Brytanii,,naiwny nasz Beck przyjął to z radością ,,wierzył że sojusz z Francją i Anglią odstraszy Hitlera ode wojny . a w Jałcie alianci przesadzali o losach Polski .

reklama spot_img

Ostatnio dodane

Takie są rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie

Uczelnia miała być przeznaczona głównie dla szlachty, ale wbrew intencjom fundatora jej charakter zmienił się szybko ze szlacheckiego...

Przeczytaj jeszcze to!

1
0
Podziel się z nami swoją opiniąx