Na łamach tygodnika „Sieci” prezydent Andrzej Duda powiedział, że jego zdaniem możliwe jest zwycięstwo Prawa i Sprawiedliwości w wyborach parlamentarnych 2023 r.
Konieczne jest jednak spełnienie kilku warunków. Politycy prawicy nie mogą „oderwać się od ziemi”, „grzeszyć pychą” i stać się „arogancką władzą”.
– Jeżeli uda się tej formacji uniknąć efektu obserwowalnej arogancji władzy, co najbardziej ludzi denerwuje. Jeżeli uda się obronić Polskę przed kryzysem gospodarczym, utrzymać miejsca pracy, wrócić na drogę dynamicznego rozwoju – uważa prezydent.
Jednocześnie prezydent zwrócił uwagę, że zarobki urzędników i parlamentarzystów są po prostu zbyt małe.
– Podobnie jest z ministrami w mojej kancelarii – wielu ludzi po prostu nie stać, by przyjąć zaproszenie do pracy tutaj – mówił prezydent. – Jeżeli oczekujemy, że posłowie będą pracowali na wysokim poziomie, że ustawy będą dobrze napisane, to musimy zatrzymać proces wypłukiwania parlamentu z dobrych prawników, ekonomistów, fachowców w poszczególnych dziedzinach. Nie powinno być też tak, że szczytem marzeń jest miejsce w Parlamencie Europejskim, bo tylko tam się zarabia dobrze, może nawet za dobrze – dodał Andrzej Duda.