INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

17:47 | niedziela | 29.06.2025

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Walczący o życie Scholz wkopał Tuska

Czas czytania: 2 min.

Kartka z kalendarza polskiego

29 czerwca

Przewrót majowy

12 maja 1926 Marszałkowi Piłsudskiemu na krótko udało się skupić w ręku prawie całą władzę, ale po uchwaleniu konstytucji marcowej, stracił ją. Piłsudski ogłosił...

Koniecznie przeczytaj

Tajemnicą poliszynela jest, że każdemu przerzucanemu przez niemieckie służby migrantowi, bez względu na to, skąd przybył, wpisuje się w dokumentach z automatu: Er kam aus Polen (przyjechałz Polski). Z kolei polskie służby tego nie weryfikują i karuzela z migrantami się kręci zgodnie z niemieckim planem.

“Wybory w Niemczech tuż-tuż, a Tusk właśnie przekonał się, że nie może liczyć w trakcie kampanii wyborczej na lojalność swoich niemieckich mocodawców. Walczący o polityczne być albo nie być kanclerz Olaf Scholz podczas telewizyjnej debaty wkopał Tuska, ujawniając, że wymusił na sąsiadach przyjmowanie odsyłanych przez Niemcy migrantów. Powiedział wprost: – Odrzucenia są całkowicie zgodne z prawem, ponieważ dotyczą przypadków, w których nie ma wniosku o azyl, a ja to umożliwiłem dzwoniąc do wszystkich szefów państw i rządów sąsiadujących z Niemcami i mówiąc: Robimy to teraz i musicie to zaakceptować, ponieważ jest to możliwe na podstawie europejskiego prawa. Bardzo przydałoby się odtajnienie notatki z rozmowy na linii Scholz–Tusk i pewnie kiedyś poznamy jej treść. Na dziś, dzięki szczeremu wyznaniu Scholza, wiemy już, dlaczego polskie władze zachowują się biernie, gdy Niemcy przerzucają przez naszą granicę niechcianych u siebie migrantów. Kiedy ujawniono nagrania, na których niemiecka policja przerzucała na polską stronę migrantów, pozostawiając ich na parkingu, wielu naiwnych pytało: dlaczego polski rząd nie protestuje, a MSZ nie wzywa ambasadora Niemiec na dywanik? Po wypowiedzi Scholza wiemy już, że to wszystko zostało z Tuskiem uzgodnione na zasadzie wydania rozkazu i otrzymaniu odpowiedzi „jawohl!”.

- reklama -

Cały tekst Mirosława Kokoszkiewicza tylko w najnowszym wydaniu “Warszawskiej Gazety”. Już w sprzedaży – wersja papierowa i internetowa!

Śledź nas na:

Czytaj:

Oglądaj:

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Wbudowane informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
reklama spot_img

Ostatnio dodane

Ach, jaki strach

Końcówka kampanii wyborczej w ogóle nie przypomina kampanii wyborczej - to narastająca kampania nienawiści, oskarżeń, pomówień i hejtu, przy...

Przeczytaj jeszcze to!

0
Podziel się z nami swoją opiniąx