INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

23:11 | poniedziałek | 03.03.2025

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Po wódce u Putina atakuje Trumpa

Czas czytania: 3 min.

Kartka z kalendarza polskiego

3 marca

Nie będzie ekshumacji w Podkamieniu

19 lutego 1944 Mordowanie Polaków "heroje Ukrainy" zakończyli napad o godzinie 2 w nocy. Według polskich źródeł tej nocy zamordowali około 60-80 osób i...

Koniecznie przeczytaj

W 2009 roku publikował “List Putina do Polaków”, w 2010 – brał udział w spotkaniu, na którym Putin jako gospodarz wznosił toast wódką, a dziś atakuje Trumpa i stroi się w szatki obrońcy Ukrainy, porównując prezydenta USA do SB. Czy są jakieś granice bezczelności Adama Michnika?

Lech Wałęsa, Bronisław Komorowski, Adam Michnik, Jarosław Kurski, Seweryn Blumsztajn, Stefan Niesiołowski i Władysław Frasyniuk oraz ponad 30 podobnych im “opozycjonistów czasów PRL” napisało list otwarty do prezydenta USA Donalda Trumpa. – (…) oglądaliśmy z przerażeniem i niesmakiem. Pańskie oczekiwania co do okazywania szacunku i wdzięczności za pomoc materialną udzieloną przez Stany Zjednoczone walczącej z Rosją Ukrainie uważamy za obraźliwe. Wdzięczność należy się bohaterskim żołnierzom ukraińskim, którzy przelewają krew w obronie wartości wolnego świata. (…) Nasze przerażenie wywołało także to, że atmosfera w Gabinecie Owalnym podczas tej rozmowy przypominała nam tę, którą dobrze pamiętamy z przesłuchań przez Służbę Bezpieczeństwa i z sal rozpraw w komunistycznych sądach. Prokuratorzy i sędziowie na zlecenie wszechwładnej komunistycznej policji politycznej też nam tłumaczyli, że to oni mają w ręku wszystkie karty, a my żadnych. Domagali się od nas zaprzestania działalności, argumentując, że z naszego powodu cierpią tysiące niewinnych ludzi. Pozbawili nas wolności i praw obywatelskich, ponieważ nie godziliśmy się na współpracę z władzą i nie okazywaliśmy jej wdzięczności. Jesteśmy zszokowani, że podobnie potraktował Pan Prezydenta Wołodymyra Zełeńskiego – dodali. I tak dalej… Łącznie ze średnią znajomością historii, kiedy panowie przywołali przystąpienie do I i II wojny światowej przez USA, zapominając, że w obu przypadkach było to w interesie USA i pomijając Jałtę, gdzie prezydenty Roosevelt ustalił ze Stalinem powojenne granice w Europie.

- reklama -

Zaiste, “zacne grono” podpisało się pod tym czymś. Lech “TW Bolek” Wałęsa. Bronisław Komorowski – jedyny z PO, który głosował przeciwko likwidacji WSI (potem ogłosił, że likwidacja tej służby była “hańbą i zbrodnią”) czy Stefan Niesiołowski, który po aresztowaniu miał wsypać bezpiece własną narzeczoną (o jego późniejszych wyczynach nawet “słuchać hadko”). No i Frasyniuk paradujący z wypisanym cyrylicą hasłem “Je*** PiS” (bez gwiazdek), gdy dziś już wiadomo, że za popularyzowaniem tego hasła stały ruskie służby.

Nie mogło zabraknąć i Adama Michnika, syna Ozjasza Szechtera, przyrodniego brata stalinowskiego zbrodniarza. Michnik, który sam o sobie mówił: “Środowisko, z którego pochodzę, to liberalna żydo-komuna w sensie ścisłym, bo moi rodzice wywodzili się ze środowisk żydowskich i byli przed wojną komunistami”, jako redaktor naczelny “Gazety Wyborczej” zasłynął publikowaniem Listu Putina do Polaków (2009 rok), a jego organ – akcją zapalania zniczy na grobach krasnoarmiejców – poprzedników tej samej armii, która dziś atakuje Ukrainę. Co więcej – w 2010 roku Michnik brał udział w spotkaniu Klubu Wałdajskiego i był podejmowany w Soczi przez samego Władimira Władimirowicza Putina. Jak opowiadał “Rzeczpospolitej” były poseł od Palikota Andrzej Rozenek, niewiele osób mogło brać udział w tym spotkaniu. Z Polski w 2010 roku, poza nim byli to “chyba Józef Oleksy”, Leszek Miller i właśnie Adam Michnik. Jak zdradził Rozenek – na tym spotkaniu “Putin skracał dystans”, zaś wszyscy panowie w ramach posiłku konsumowali… jajko na twardo i spełniali toast wzniesiony przez Putina rosyjską wódką. Najwyraźniej ktoś Adamowi przełożył wajchę. Albo i nie przełożył, tylko zmieniła się potrzeba chwili.

Cóż, z pewnością Donald Trump zadrżał przez tymi “autorytetami moralnymi”. Z pewnością aż drży, co sobie świat pomyśli, gdy krytykują go takie “tuzy intelektu” jak Wałęsa i tak zaciekli przeciwnicy Putina, jak Michnik. Na pewno tak jest. Bo kto byłby na tyle bezczelny, żeby nie słuchać Michnika?

- reklama -

Śledź nas na:

Czytaj:

Oglądaj:

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Wbudowane informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
reklama spot_img

Ostatnio dodane

USA nie chcą skończyć jak Europa

Stany Zjednoczone nie mają zamiaru pogrążać się w lewackim szaleństwie, a dla prezydenta tego kraju ważniejsze jest bezpieczeństwo...

Przeczytaj jeszcze to!

0
Podziel się z nami swoją opiniąx