Od kilku dni media informują o głębokim kryzysie, jaki trawi Platformę Obywatelską.
Powszechnie krytykowane jest przywództwo Borysa Budki, z partii odeszli niektórzy politycy, tacy jak np. Tomasz Cimoszewicz.
Cała sytuacja związana jest z sejmowym głosowaniem nad ustawą dotyczącą podwyżek dla parlamentarzystów, popartą przez większość klubu PO. Zachowanie posłów opozycyjnych ostro skrytykował na Twitterze Donald Tusk.
Ostatecznie ustawa została zablokowana w Senacie, ale wszystko wskazuje na to, że konflikt, do jakiego doszło przy okazji w szeregach opozycji trwa nadal.
– Wolałbym, aby w takiej sprawie sięgnął po telefon, a nie posługiwał się komunikatorem. Myślę, że warto jest – to rada dla nas wszystkich – żeby jednak zamiast komunikować się przez internet, dobrą radę wyrazić w odpowiednim czasie i odpowiedni sposób – atakował Tuska na antenie TVN 24 Borys Budka
– W przeciwieństwie do swojego poprzednika przyjąłem zasadę, że o błędach i radach jak coś naprawić, rozmawiamy wewnątrz. Przypominam sobie czasy, gdy za uwagi dotyczące funkcjonowania czy też błędów popełnianych przez poprzedniego lidera wylatywało się z partii. To nie ten czas – uderzył w Grzegorza Schetynę Budka.