INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

03:02 | piątek | 26.04.2024

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Prezydent dworuje z Hołowni: więcej wyrozumiałości dla ludzkiej słabości

Czas czytania: 2 min.

Kartka z kalendarza polskiego

26 kwietnia

Jedźcie sami do Niemiec…

13 kwietnia 1943 W czasie II wojny światowej, Warszawa była dla Niemców najniebezpieczniejszym z okupowanych przez nich miast Europy. Każdy Polak mógł wtedy zginąć...

Koniecznie przeczytaj

Proponuję zostawić Szymona Hołownię w spokoju. Więcej wyrozumiałości dla ludzkiej słabości – uważa prezydent Andrzej Duda, który taką opinię wyraził w wielkanocny wieczór na Twitterze.

Lider Polski 2050 poinformował w sobotę 3 kwietnia na Facebooku, że przyjął pierwszą dawkę szczepionki Pfizera. Po tej informacji w mediach społecznościowych pojawiło się wiele krytycznych głosów wobec jego szczepienia, w tym m.in. takie, że w miejscu, gdzie Hołownia się zaszczepił (zrobił to 90 km od Warszawy i przyjął szczepionkę Pfizer) była osoba starsza od niego, która mogła tę szczepionkę dostać zamiast niego.

- reklama -

Szczepienie Hołowni w niedzielę skomentował prezydent Duda. “Proponuję zostawić Szymona Hołownię w spokoju. Zaszczepił się, i dobrze. Chciał jak najszybciej? Nie on jeden. Więcej wyrozumiałości dla ludzkiej słabości. Pomijam już fakt, że wszelkie przejawy hejtu w Wielkanoc to po prostu wstyd! Wyluzujcie. Wesołego Alleluja!” – napisał prezydent.

W niedzielę także sam Hołownia odniósł się jeszcze raz do swojego szczepienia. “Krajowy System Szczepień to bałagan taki, że łeb urywa. Milion niezaszczepionych wciąż seniorów, czekające osoby z chorobami przewlekłymi, tworzenie i kasowanie grup – antyteza zarządzania kryzysowego. Jak już wspomniałem na wstępie: obserwuję od wczoraj w komentarzach ataki moich przeciwników politycznych, którzy – nie mając innych umiejętności, a i innych zajęć w Święta – plują teraz jadem, wypisując farmazony o Hołowni, co wepchał się bez kolejki, wyrywając igłę z ramienia seniorowi” – napisał na Facebooku, tłumaczą po kolei jak trafił na szczepionkę 90 km od Warszawy i czemu z niej nie zrezygnował, aby np. dostała tę dawkę jakaś starsza osoba.

“Otóż, przyjaciele, jest dokładnie odwrotnie: ja ją chciałem seniorowi oddać. A wraz z kilkudziesięcioma tysiącami Polaków, którzy znaleźli się w identycznej sytuacji, jak ja (wystawione skierowania i terminy do 5.04) staliśmy się zakładnikami tego niezdarnego rządu, który najpierw nas okłamał (że szczepi nas, bo ma dużo szczepionek, a mało chętnych), a później odebrał możliwość ruchu (bo jeśli teraz odmówisz – najpewniej marnujesz szczepionkę i wylatujesz ze swojej grupy w ogóle)” – wyjaśnił. “W tej sytuacji każdy z nas, tych kilkudziesięciu tysięcy osób 40-59, które zaszczepiły się i zaszczepią od przedwczoraj do jutra na podstawie wystawionych przez państwo dokumentów – postąpił słusznie” – podsumował. (PAP)

- reklama -

Natalia Kamińska

nmk/ dki/

Śledź nas na:

Czytaj:

Oglądaj:

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Wbudowane informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
reklama spot_img

Ostatnio dodane

Toż to szok!

A tak się starała... Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że Donald Tusk podjął już decyzję - Janina...

Przeczytaj jeszcze to!

0
Podziel się z nami swoją opiniąx