Wszystko wskazuje na to, że musimy liczyć się z wcześniejszymi wyborami. Po „nowym otwarciu” Zjednoczonej Prawicy, którym miało być podpisanie deklaracji programowej i prezentacja Polskiego Ładu nie ma już śladu.
Polska polityka przyspieszyła przez Gowina, który najwyraźniej zdecydował się opuścić rządową koalicję. Kierowane przez niego Porozumienie ma razem z opozycją opowiedzieć się za kandydaturą prof. Marcina Wiącka na Rzecznika Praw Obywatelskich. Wcześniej PiS odrzucił kandydata na to stanowisko, wysuniętego przez partię Gowina.
– Wszystko wskazuje na to, że Gowina już z nami nie ma. Prezes bardzo poważnie myśli o wyborach na wiosnę w przyszłym roku – mówił „Super Expressowi” „ważny polityk PiS z otoczenia prezesa”.
– Polski Ład i koniec pandemii plus chęć pozbycia się Gowina i Ziobry i dobre sondaże – to wszystko skłoni prezesa Kaczyńskiego do zorganizowania wyborów wiosną 2022 r. – zauważa z kolei politolog, prof. Kazimierz Kik.
Źródło: Super Express