Sekretarz Stanu USA Antony Blinken zareagował na nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji. Co jest jednak nieco dziwne, połączył ją z… ze sprawą restytucji mienia „ocalałych z Holocaustu”.
– Stany Zjednoczone są głęboko zaniepokojone projektem ustawy uchwalonym dziś przez niższą izbę polskiego parlamentu, który jest wymierzony w najchętniej oglądaną niezależną stację informacyjną, która jest również jedną z największych inwestycji amerykańskich w Polsce – napisał Blinken.
Zdaniem amerykańskiego polityka, takie prawo „zagraża wolności mediów i może podważyć klimat inwestycyjny w Polsce”. Oświadczenie ukazało się na stronach internetowych Departamentu Stanu.
Wcześniej jednak na Twitterze Blinken połączył sprawę TVN i restytucji mienia dla „ocalałych z Holocaustu”.
– Niepokoi nas uchwalona w Polsce ustawa znacząco ograniczająca zwrot skonfiskowanego w czasach komunizmu mienia ocalałych z Holokaustu, a także projekt ustawy, która poważnie osłabiłaby wolność mediów – napisał amerykański polityk.
– Polska jest ważnym sojusznikiem NATO, który rozumie, że Sojusz Transatlantycki opiera się na wzajemnym zobowiązaniu do respektowania wspólnych wartości demokratycznych i zasad dobrobytu. Te akty prawne są sprzeczne z pryncypiami i wartościami, które przyświecają nowoczesnym, demokratycznym narodom. Wzywamy polski rząd do wykazania zaangażowania w te wspólne zasady nie tylko słowami, ale także czynami – stwierdził Blinken.