Mimo że epidemia koronawirusa trwa w Polsce od kilku miesięcy, ciągle trwa zażarta dyskusja nad tym, ile faktycznie osób w naszym kraju zainfekowało się wirusem SARS-CoV-2.
Podczas jednej z konferencji prasowych minister Łukasz Szumowski przyznał, że nawet 1,5 proc. Polaków mogło mieć kontakt z koronawirusem. Jeśli przyjąć tę wielkość za prawdziwą, oznaczałoby to, że zakażonych de facto było i jest ok. 540 tys. osób, czyli… 16 razy więcej niż pokazują to oficjalne dane.
– Liczba zakażonych Polaków może być nawet trzykrotnie wyższa niż ta podana przez ministra Szumowskiego. Zgodnie z tymi danymi 32,8 tys. Polaków, którzy według aktualnych danych zostali zakażeni koronawirusem stanowi tylko od 2 do 8 proc. rzeczywistej liczby zainfekowanych. Jeśli przyjęlibyśmy, że aż 98 proc. przypadków SARS-CoV-2 w Polsce jest nierozpoznanych, to liczba zakażonych wyniosłaby wtedy 1,6 mln – piszą dziennikarze Onetu.
Źródło: Onet.pl