Propozycja przywrócenia obowiązkowej służby wojskowej w Bundeswerze wywołała burzliwą reakcję polityczną. „Za” są zwolennicy wzmocnienia cywilnej kontroli nad armią, której reputację nadszarpnęły sympatie neonazistowskie. Oponują eksperci twierdząc, że inicjatywa nie poprawi zdolności obronnych Niemiec. Ministerstwo obrony forsuje kompromisowy projekt.
Pełnomocna przedstawicielka Bundestagu ds. sił zbrojnych wystąpiła z inicjatywą przywrócenia obowiązkowej służby wojskowej. Pomysł Evy Högl z Partii Socjaldemokratycznej wywołał polityczną burzę.
Reputację Bundeswery nadszarpnął skandal ujawniony przez ministerstwo obrony. Żołnierze elitarnej jednostki KSK utrzymywali zbyt bliskie związki z neonazistami, sami wyrażając skrajnie prawicowesympatie.
W związku z tym minister AnnegretKramp-Karrenbauer zarządziła głęboką reformę KSK. Dowództwo jednostki dostało ultimatum: albo sympatycy neonazizmu znikną z szeregów, albo 31 października KSK ulegnie rozwiązaniu.
Mimo takiego podłoża koledzy Evy Högl z SPD nie poparli inicjatywy powszechnego obowiązku wojskowego. Twierdzą, że nie pomoże w walce z politycznym radykalizmem w Bundeswerze.
Pełnomocnik nie znalazła zrozumienia u współrządzących chrześcijańskich demokratów. Przedstawiciele bloku CDU/CSU oświadczyli, że obowiązkowa służba osłabi raczej niż wzmocni zdolności obronne Niemiec. – To już nie czasy masowych armii”, podkreśla oświadczenie dwóch partii.
Z kolei ministerstwo obrony wystąpiło z kompromisowym projektem wprowadzenia dobrowolnej służby wojskowej. Program nosi nazwę „Twój rok dla Bundeswery” i zakłada możliwość zawarcia 12-miesięcznego kontraktu ochotniczego.
Jak powiedziała Annegret Kramp-Karrenbauer, Bundeswera widzi w dobrowolnej służbie „odtrutkę przeciwko populizmowi i wrogim nastrojom przeciwko imigrantom”. „Twój rok dla Bundeswery” przewiduje bowiem możliwość szkolenia i służby wojskowej oraz cywilną alternatywę.
Wariant służby cywilnej jest skierowany pod adresem naturalizowanych imigrantów. W związku z tym niemieckie ministerstwo obrony rozpocznie pod koniec lipca kampanię reklamującą ochotniczą służbę.