Podczas ostatniej konwencji Platformy Obywatelskiej, która odbyła się w Płońsku, lider PO Donald Tusk zaatakował szefa rządu, premiera Mateusza Morawieckiego informacją dotyczącą wzrostu cen chleba. Problem w tym, że informacja okazała się nieprawdziwa.
– Jak pamiętacie, premier na pytanie o cenę chleba wykonał jakiś niezwykły piruet, byleby ominąć odpowiedź na pytanie. Wiecie co, to nie jest jakaś tragedia. Nie każdy ma w głowie ceny nawet podstawowych produktów. Ale warto umieć to sobie powiedzieć, warto się tego nauczyć – mówił w sobotę Tusk i stwierdził, że w ciągu ostatnich 4 lat ceny chleba wzrosty średnio o 50 proc.
Problem w tym, że jest zupełnie inaczej. Owszem ceny chleba urosły, ale nie o tyle.
Portal demagog.org wytknął Tuskowi, iż w tym okresie ceny chleba wcale nie zwiększyły się o połowę, lecz o niespełna 40 proc.
Z danych GIS wynika, że cena 0,5 kg chleba pszenno-żytniego kosztowała w sierpniu średnio 3,17 zł. Z kolei w roku 2017, a więc 4 lata temu cena tego produktu wynosiła średnio 2,28. Oznacza to wzrost o 39 proc.
Źródło: demagog.org
Tusk kłamie jak z nut, szkoda czasu na niego
A kiedy ten człowiek POwiedział prawdę ??? On nigdy nie wiedział co się dzieje w Kraju ujawniła to komisja d/s Amber-Gold ! ! !