“Nie wiem, myślę, że jest to sytuacja polityczna” – komentuje w rozmowie z Onet.pl ks. Isakowicz -Zaleski decyzję zdjęcia audycji z udziałem księdza, na temat Ormian. Program miał być emitowany w 1 października wieczorem, na antenie Polskiego Radia 24.
Informację o tym, że sprawa jest nieaktualna, otrzymał kapłan dwie godziny przed emisją. “Przed chwilą dostałem telefon z PR24, że jest “zapis” ze strony dyrekcji i audycja zostaje zdjęta. Jak mówił W. Churchil >>Ropa jest ważniejsza od krwi Ormian<<” – skomentował sprawę na Twitterze ks. Isakowicz-Zaleski.
W rozmowie z Onetem podkreślił, że jest zaskoczony, zwłaszcza po wielu telefonach od prowadzącego program i dokładnym omówieniu jego tematu: kościół ormiańsko-katolicki i Ormianie. Nie poinformowano księdza o oficjalnych powodach zdjęcia audycji. Zastąpiono ją rozmową red. Rafała Dudkiewicza z ekonomistą dr. Marianem Szołuchą na temat sytuacji gospodarczej Polski.
Sam duchowny uważa, że nie wystąpił w Polskim Radio 24 ponieważ temat konfliktu wokół Górskiego Karabachu i Ormian jest niewygodny politycznie. “Często podkreśla się, że Ormianie żyją w Polsce od 700 lat i zawsze byli lojalnymi obywatelami Rzeczypospolitej, ale już np. ze względu na naciski, m.in. ambasady Turcji, rząd polski nie chciał uznać ludobójstwa Ormian. W 2004 r. ówczesny wiceminister spraw zagranicznych blokował odsłonięcie pomnika ofiar w Krakowie” – przypomniał ks. Isakowicz-Zaleski dodając, że do dziś ma zakaz wjazdu do Turcji.
Za skandaliczne uznał ksiądz zarówno odwołanie programu, jak “zapis”. Jego zdaniem cała sytuacja powinna zostać szybko wyjaśniona.
Źródło:onet.pl