Aktywista środowisk LGBT Bart Staszewski montował tablice z napisem “Strefa wolna od LGBT”, pod tablicami z nazwami miejscowości.
Robił to w ramach protestu przeciw przyjętym przez samorządy uchwałom, odcinającym się od ideologii LGBT. Jedną z tablic powiesił w gm. Niebylec. Nie zgadzając się na popularyzację swojej gminy, według pomysłu Staszewskiego, władze złożyły wniosek o zakaz publikacji w mediach społecznościowych zdjęcia prezentujących obie tablice.
Sąd Okręgowy w Rzeszowie wniosek gminy Niebylec odrzucił. W uzasadnieniu decyzji stwierdził, że “nie wykazano, by treść upublicznionych zdjęć nie była zgodna z rzeczywistym stanem faktycznym”.
Uznano też, że “ujemny wizerunkowo skutek” jest konsekwencją przyjęcia uchwały. Twierdzenia gminy o niekorzystnych dla niej następstwach działań aktywisty LGBT, uznał sąd za bezzasadne. Staszewski jest zadowolony z wyroku i traktuje go, jako potwierdzenie słuszności swojej akcji.
Wójt gminy Zbigniew Korab przypomina, że uchwała była zaskarżona przez rzecznika Bodnara do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Rzeszowie a ten skargę odrzucił.
Wskazał przy tym, że uchwała nie ma charakteru prawa miejscowego, więc “nie jest źródłem niczyich praw i obowiązków”.
Źródło: Onet.pl