W ostatnim wideoblogu, publicysta Łukasz Warzecha, skomentował atmosferę i komentarze które pojawił się po ostatnim weekendzie i sytuacji w Zakopanem.
– Zastanawiałem się, czy nagrywać film o tym, co mówi się o na temat straszliwych, porażających, mrożących krew w żyłach wydarzeń w Zakopanem. Ale uznałem, że poziom histerii wymaga tego, żeby się w tej sprawie odezwać – mówi publicysta.
Warzecha krótko opisał wydarzenia z Zakopanego, gdzie ludzie bawili się na ulicach.
– Na tej podstawie rozkręcono narrację, która mówi o: nieodpowiedzialnej hołocie, straszliwych skutkach tego co się dzieje, mordercach bez maseczek – wylicza Warzecha.
Warzecha wskazuje, że lada moment sceny z Zakopanego staną się uzasadnieniem do wprowadzania kolejnych restrykcji, choć liczba zakażeń wcale nie jest wysoka.
Warto posłuchać całego nagrania: