Czwartek i piątek to dwa dni w których padły rekordy w dziennej liczbie nowych zakażeń. W piątek ta liczba wyniosła ponad 35 tys. osób. Rządzący już zapowiadają, że lada moment mogą „zamknąć Polskę”.
– Powinien być całkowity lockdown wraz z godziną policyjną – mówi doradca premiera prof. Andrzej Horban.
– Niemcy zamknęli się w listopadzie. Mają godzinę policyjną – wskazuje naukowiec.
Zapytany, czy jest zwolennikiem całkowitego lockdownu odpowiedział, że przede wszystkim należy pilnować celu.
– Cel i sens podjętych bezprecedensowych działań jest jeden: nie dopuścić do wielkiej liczby zgonów – zaznaczył.
Zapytany, czy zamykamy Polskę, powiedział, że „jutro jeszcze nie, ale pojutrze może tak”.
– Granicą jest 30 tys. zakażeń dziennie w rozliczeniu tygodniowym. Trzy dni z rzędu po 30 tys. i system staje się niewydolny. Powinniśmy wtedy pilnie zastosować rozwiązania z poprzedniej wiosny i Wielkanocy – dodał.
Źródło: RP.pl / PAP / TVP Info