W sieci pojawiły się zdjęcia na których widać psa biegnącego za samochodem. Pojazd miał prowadzić były senator PiS Waldemar B. Polityk został zatrzymany. Mówi, że kocha zwierzęta, a pies biegł sobie za samochodem.
Do zdarzenia miało dojść 1 kwietnia po południu na drodze w powiecie kościerskim. Filmiki ze zdarzenia mieli dostarczyć na policję kierowcy.
Waldemar B., został zatrzymany do postępowania dotyczącego znęcania się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem.
Polityk mówi, że kocha zwierzęta i chciał tylko odprowadzić psa na posesję sąsiadów. Problem w tym, że na filmie widać, jak zaczepiony do haka holowniczego pies, najpierw biegnie, po chwili upada i jest ciągnięty za pojazdem.
– Zahaczyłem go na smyczy o hak, oczywiście. Tylko tyle. Żeby doprowadzić go do domu. Pies się przewrócił, to natychmiast się zatrzymałem i go odpiąłem. Tyle mogę powiedzieć, nie mogę rozmawiać, bo jestem na policji na przesłuchaniu – mówi senator w rozmowie z serwisem Interia.pl.
Źródło: Interia.pl / Koscierski.info