INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

06:50 | czwartek | 27.11.2025

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

No menu items!
Więcej

    Znana profesor mówi wprost: Osoby niezaszczepione będą jesienią objęte restrykcjami

    Czas czytania: 2 min.

    Kartka z kalendarza polskiego

    27 listopada

    Nosorożec z kopalni wosku

    23 października 1929 Co prawda w Polsce nie znaleziono (jeszcze) kompletnego szkieletu dinozaura ani mamuta, ale za to mamy znalezisko, jakiego nie ma żadne muzeum...

    Koniecznie przeczytaj

    Nie dziwi mnie luzowanie obostrzeń epidemicznych na okres wakacji – powiedziała PAP prof. Magdalena Marczyńska z Rady Medycznej. Dodała, że obecnie społeczeństwo i tak w wielu miejscach “dość elastycznie” traktuje limity.

    W czwartek premier Mateusz Morawiecki i minister zdrowia Adam Niedzielski ogłosili kolejne poluzowanie obostrzeń epidemicznych od 13 czerwca. Wiele miejsc np. w hotelach czy kinach, będzie mogło być zajętych od początku wakacji w 75 proc. Na stadionach limit będzie wynosił 50 proc. Nie będą do tych limitów wliczane osoby zaszczepione.

    - reklama -

    “To przy liczbie szczepień w Polsce powoduje, że większość branż dostała już w zasadzie możliwość 100-procentowego wypełnienia. Społeczeństwo zresztą i tak traktuje obecnie limity w wielu miejscach dość elastycznie. Chyba każdy widzi, że nie obowiązują one już realnie w restauracjach czy transporcie. Dlatego kolejne poluzowania norm sanitarnych na okres wakacji nie dziwią. Doświadczenie z ubiegłego roku, gdy w miejscowościach turystycznych były tłumy, pokazuje, że latem nie wpłynie to raczej na pogorszenie wskaźników epidemicznych. Co będzie jesienią? To zależy od szczepień” – powiedziała PAP specjalistka chorób zakaźnych wieku dziecięcego.

    Dodała, że martwi ją, jak i innych członków Rady Medycznej, szczególnie duży procent niezaszczepionych seniorów.

    “Nie ma obecnie w Polsce problemu z zapisami na szczepienia. Dlatego bardzo dziwi niechęć wielu osób starszych do tej formy profilaktyki. Nawet tragiczna liczba zgonów od początku epidemii nie podziałała na wyobraźnię” – oceniła prof. Marczyńska.

    - reklama -

    Jej zdaniem osoby, które nie chcą się szczepić, muszą liczyć się jesienią z konsekwencjami tego stanu rzeczy.

    “Wówczas, jeżeli sytuacja epidemiczna się pogorszy, a tak raczej będzie, to one będą grupą obejmowaną restrykcjami. Oby więc poluzowanie obostrzeń w wakacje nie spowodowało, że w ogóle zapomnimy jako społeczeństwo o konieczności szczepień” – dodała prof. Marczyńska.

    Latem w jej ocenie fikcyjne utrzymywanie administracyjnych rygorów i tak nie przyniosłoby pozytywnych efektów.

    - reklama -

    “Zbyt mocne i niedostosowane do realiów prawo powoduje tylko demoralizację. Poza tym obecnie niskie wskaźniki zachorowań po prostu pozwalają na otwieranie kolejnych branż” – podsumowała lekarka. (PAP)

    Autor: Tomasz Więcławski

    Śledź nas na:

    Czytaj:

    Oglądaj:

    Subskrybuj
    Powiadom o

    0 komentarzy
    oceniany
    najnowszy najstarszy
    Wbudowane informacje zwrotne
    Zobacz wszystkie komentarze
    reklama spot_img

    Ostatnio dodane

    Semicka strategia rządu Tuska

    Rząd Tuska działa. W ramach tego działania postanowił zająć się największym problemem w Polsce – antysemityzmem. Odechce się każdemu...

    Przeczytaj jeszcze to!

    0
    Podziel się z nami swoją opiniąx