Czy główny doradca premiera ds. pandemii, prof. Andrzej Horban, powiedział zbyt wiele podczas ostatniej konferencji prasowej? Sprawa dotyczy noszenia maseczek w przestrzeniach zamkniętych. To jak to jest, należy nosić m.in. w sklepach maseczki, czy nie trzeba?
Na początku konferencji Horban zdjął maseczkę, zaznaczając, że on jako osoba zaszczepiona nie musi jej nosić nawet w pomieszczeniu zamkniętym.
Później profesor powiedział, że każdy, kto przyjął już pełną szczepionkę przeciw COVID-19 i dodatkowo zachowuje dystans społeczny, nie musi nosić maseczki w przestrzeniach zamkniętych.
Wskazał nawet, że jeśli idziemy do kina, a obok nas nikt nie siedzi, to nie musimy mieć na sobie maseczki. Tylko jak słowa Horbana mają się do oficjalnych przepisów, które mówią co innego?
Podczas konferencji profesor mówił również o szczepieniach:
– Szczepienie jest środkiem ratującym życie. Środkiem również ratującym również naszą gospodarkę, naszą ekonomię i nasze stosunki społeczne – zaznaczył prof. Horban.
Dlatego zaapelował, by szczepić się, “jeżeli nie chcemy cierpieć znowu z powodu pozamykanych drobnych, większych biznesów, z powodu tego, że dzieci znowu siedzą w domu, zamiast w szkołach”.
Źródło: PAP / planeta.pl
