W ocenie ministra zdrowia Adama Niedzielskiego, jeszcze w październiku może mieć w Polsce około 5 tysięcy zakażeń dziennie.
– Wszystkie rozmowy na temat obostrzeń mogę spuentować w taki sposób: po pierwsze widzimy ewidentnie, że szczepienia działają. To znaczy, że w porównaniu z wrześniem i październikiem poprzedniego roku w tej chwili mamy dwa razy mniej osób hospitalizowanych. Wtedy było blisko 5 tys. osób hospitalizowanych, a my teraz mamy 2,4 tys.– 2,5 tys. osób – wskazał minister zdrowia podczas wizyty w Gdańsku.
– Na razie jesteśmy w takim scenariuszu, że prognozujemy na koniec października liczbę dziennych zakażeń mniej więcej na poziomie 5 tys. To nie jest problem z punktu widzenia infrastruktury covidowej. Liczba łóżek przygotowanych przez wojewodów i plany ich rozwijania to już rzecz, która jest w pewnym sensie dopracowana. Tutaj nie ma zagrożenia dla wydolności – podkreślił minister.
Czekamy. Zobaczymy czy przewidywania ministra zdrowia spełnią się.
Źródło: PAP
EGiPSKIE CiEMNOty
COROCZNY SEZON GRYPOWY JEST WYKORZYSTYWANY PRZEZ WSPÓŁCZESNYCH SZAMANÓW i HOCHSZTAPLERÓW NICZYM ZAĆMIENIE SŁOŃCA PRZEZ KAPŁANÓW W STAROŻYTNYM EGIPCIE. CIEMNY LUD W OBU PRZYPADKACH TO KUPiŁ….