INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

01:10 | piątek | 18.04.2025

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Ostry spór energetyczny dzieli Unię Europejską

Czas czytania: 2 min.

Kartka z kalendarza polskiego

18 kwietnia

Zbrodnia katyńska – Ostaszków

4 kwietnia 1940 Strzał w potylicę i "pogrzeb" w dole śmierci. Tak sowieci mordowali polską elitę - żołnierzy Korpusu Ochrony Pogranicza i policjantów. Przez całe...

Koniecznie przeczytaj

Skokowy wzrost cen paliw był tematem nadzwyczajnego posiedzenia ministrów 27 krajów Unii. Komisarz ds. energii Kadri Simson poinformowała, że już 19 państw członkowskich wprowadziło lub zapowiedziało dopłaty do rachunków za prąd — przekazuje Deutsche Welle.

Wśród nich są, m.in. Francja (po 100 euro dla 5,8 mln gospodarstw domowych) i Włochy (obniżenie VAT od energii). Holandia również rozpoczęła dotowanie cen oraz obniżyła podatek energetyczny dla części gospodarstw domowych, a także średnich i małych przedsiębiorstw.

- reklama -

– Pomiędzy członkami UE nie ma zgody, jak Bruksela powinna zadziałać na poziomie unijnym – ocenia wyniki szczytu Deutsche Welle. Poważnej korekty wspólnotowego rynku energii najgłośniej żąda Madryt, który zaproponował doraźne, antykryzysowe ustalenie górnego limitu hurtowej ceny gazu w UE.

Natomiast Polska chce korekty reform na rzecz transformacji energetycznej (Fit For 55) oraz zbadania spekulacji na unijnym rynku gazowym. Z kolei Francja opowiada się za osłabieniem powiązania ceny prądu i gazu, co w obecnych warunkach pomogłoby krajom z większym udziałem odnawialnych źródeł energii lub elektrowni atomowych.

Przeciwko wszelkim zmianom twardo opowiedziała się koalicja dziewięciu krajów – łącznie z Niemcami, Austrią, Holandią, Danią. Koalicja skupiona wokół Berlina przekonuje, że Unia po prostu powinna – przy ewentualnym krajowym wsparciu socjalnym – cierpliwie przetrzymać obecny wzrost cen energii, będący częścią ogólnoświatowego trendu wolnorynkowego.

- reklama -

Komisarz Simson poinformowała również, że Komisja Europejska gromadzi dane o potencjalnych manipulacjach ze strony głównych dostawców gazu. Odpowiada w ten sposób na apel Polski o zbadanie roli Rosji w zawyżaniu cen energii. Warszawa żąda natychmiastowego śledztwa antymonopolowego wobec Gazpromu.

– Brak zgody ministrów, co do skoordynowanych działań w sprawie wysokich cen energii oznacza, że palący temat na pewno powróci na grudniowym szczycie UE – komentuje niemiecka rozgłośnia.

Śledź nas na:

Czytaj:

Oglądaj:

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Wbudowane informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
reklama spot_img

Ostatnio dodane

Nie przechodzę obojętnie wobec zła

– Moje interwencje poselskie podejmowałem, bo miałem świadomość, że dzieje się coś złego – mówi Grzegorz Braun, kandydat na prezydenta...

Przeczytaj jeszcze to!

0
Podziel się z nami swoją opiniąx