Po tym, jak prezydent USA wydał rozkaz niszczenia irańskich okrętów, Teheran zapowiada zdecydowaną odpowiedź militarną na jakiekolwiek zagrożenie.
Irańskie MSZ wezwało w trybie pilnym ambasadora Szwajcarii. Misja dyplomatyczna tego kraju reprezentuje w Iranie interesy amerykańskie. Szwajcarskiemu dyplomacie wręczono notę protestacyjną, której adresatem jest Departament Stanu USA.
Przypomnijmy, że przedwczoraj prezydent Donald Trump wydał rozkaz zatapiania okrętów irańskich, które zbliżą się do jednostek amerykańskich na niebezpieczny dystans.
W ubiegłym tygodniu amerykańska marynarka wojenna oskarżyła siły morskie irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej o prowokowanie groźnych incydentów. 11 kutrów KSIR przez godzinę wykonywało niebezpieczne i prowokacyjne manewry na kursie, którym w Zatoce Perskiej płynęły amerykańskie okręty.
W odpowiedzi na decyzję Białego Domu rzecznik irańskiego MSZ oświadczył: – Przekazaliśmy ambasadorowi Szwajcarii, że Iran zdecydowanie nie zgadza się z wrogimi decyzjami Donalda Trumpa. Zapowiedzieliśmy także, że zareagujemy adekwatnie na każdą próbę amerykańskiego ataku w Zatoce Perskiej.
Abbas Musawi wezwał również władze USA do przestrzegania międzynarodowych konwencji bezpieczeństwa żeglugi morskiej. Poradził Trumpowi, żeby wykorzystał żołnierzy stacjonujących w Zatoce Perskiej do walki epidemią w domu, a nie do zagranicznych awantur.
Do decyzji Donalda Trumpa odniósł się minister spraw zagranicznych Iranu. Javad Zarif napisał w Twitterze: – Amerykańska armia, która znajduje się 7 tys. kilometrów od własnego domu, prowokuje irańską marynarkę wojenną, która strzeże ojczystych granic Zatoki Perskiej.
Na rozkaz Trumpa zareagowały również siły zbrojne Iranu. Jak informują niemieckie media, dowództwo KSIR, do którego należy straż graniczna, odpowiedziało groźbą na groźbę.
– Nasze okręty otrzymały rozkaz atakowania amerykańskich jednostek pływających i amerykańskich żołnierzy, jeśli stworzą zagrożenie dla naszej marynarki wojennej i kutrów straży przybrzeżnej – brzmi komunikat KSIR.
Eskalacja napięcia irańsko-amerykańskiego wpłynęła na wzrost cen ropy naftowej.