INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

02:36 | piątek | 26.04.2024

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Elon Musk płaci za milczenie?

Czas czytania: 2 min.

Kartka z kalendarza polskiego

26 kwietnia

Jedźcie sami do Niemiec…

13 kwietnia 1943 W czasie II wojny światowej, Warszawa była dla Niemców najniebezpieczniejszym z okupowanych przez nich miast Europy. Każdy Polak mógł wtedy zginąć...

Koniecznie przeczytaj

Elon Musk zaoferował użytkownikowi Twittera 5 tys. dol. w zamian za usunięcie konta i milczenie. Przyczyną zdenerwowania najbogatszego biznesmena świata jest publikacja danych lokalizacyjnych jego prywatnego odrzutowca – informuje CNN.

Dziewiętnastoletni mieszkaniec Florydy Jack Sweeney założył w Twitterze konto “ElonJet”, które nie spodobało się Elonowi Muskowi. Miliarder zaoferował nastolatkowi 5 tys. dolarów, żeby zaprzestał publikowania lokalizacji prywatnego samolotu biznesmena.

- reklama -

Konto “ElonJet” natychmiast zdobyło popularność. Obecnie ma ponad 200 tys. obserwatorów. Młody Amerykanin aktualizuje miejsca pobytu Muska za pomocą bota, który śledzi trasy lotów samolotu.

Właściciel konta utrzymuje, że nie łamie prawa, korzystając z ogólnie dostępnych danych ruchu lotniczego. Tweetuje natychmiast po kolejnym starcie lub lądowaniu maszyny. Według CNN, student otworzył kolejne konta, ujawniające loty Billa Gatesa i Jeffa Bezosa.

Oburzony Musk uznał publikację danych za naruszenie prywatności. Już w listopadzie przesłał Sweeneyowi wiadomość: – Czy mógłbyś to wyłączyć? Stwarzasz zagrożenie dla mojego bezpieczeństwa” – zapytał na Twitterze najbogatszy człowiek świata. Po odmowie usunięcia treści miliarder zaoferował 5 tys. dolarów, jednak student odrzucił propozycję.

- reklama -

Podbił natomiast stawkę do 50 tys. dolarów, które mógłby przeznaczyć na swoją edukację lub kupno samochodu Tesla Model 3. -Nie podoba mi się wizja śmierci z rak jakiegoś świra – odpowiedział Musk.

W kolejnej wiadomości z połowy stycznia założyciel Tesli zmienił zdanie, dając do zrozumienia, że nie czułby się w porządku płacąc za zamknięcie konta.

Wówczas student zaproponował opcje inne niż wynagrodzenie. Takie jak staż w firmie Muska. Również w tym przypadku Musk zachował milczenie.

- reklama -

– 5 tysięcy dolarów to zbyt mało w porównaniu z tym, co zyskałem na złożeniu konta – powiedział Sweeney. Jak twierdzi, pieniądze nie zastąpią świetnej zabawy. Jednocześnie zapewnił, że wskazał Muskowi program, za pomocą którego miliarder może zablokować program szpiegowski. Potwierdził, że biznesmen skorzystał ze wskazówki, co nie przeszkadza w dalszym, choć bardziej skomplikowanym śledzeniu jego odrzutowca.

Śledź nas na:

Czytaj:

Oglądaj:

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Wbudowane informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
reklama spot_img

Ostatnio dodane

Co planuje WHO?

Odebranie godności człowieka człowiekowi, wprowadzenie zasady "jednego zdrowia", Zielonego Ładu w skali globu i pozbawienie państw ich własnych praw....

Przeczytaj jeszcze to!

0
Podziel się z nami swoją opiniąx