Wielka nawałnica przeszła w piątek przez Kraków. Z nieba leciał grad wielkości piłek tenisowych. W mieście doszło do paraliżu komunikacyjnego.
Spadło nawet do 70 litrów wody na metr kwadratowy, a lodowe kule miały średnicę wielkości kilku centymetrów.
Straż pożarna interweniowała prawie 700 razy.