– Tak dużo czyniłem, w tak dużo rzeczy uczestniczyłem, że naprawdę trudno wybrać co tu by było dobre na nasze spotkanie. Ja nawet dziś zastanawiam się ,jak to było możliwe, że nam się udało. To było największe zwycięstwo w dziejach Polski – powiedział podczas wydarzenia zorganizowanym w ECS w Gdańsku.
Podczas wystąpienia zaprezentował dość osobliwą ocenę dokonań św. Jana Pawła II.
– Nikt nie wierzył, że możliwe jest w tych warunkach przewrócenie komunizmu. A do końca zbliżała się druga tysiąclatka chrześcijaństwa. Wymodliliśmy papieża Polaka — opowiadał.
– I żeby było jasne, nie papież przewrócił komunizm. Nie przesadzajmy! — dodał Wałęsa.
– Papież rok od wyboru przyjechał do nas i zaprosił nas na modlitwę, prawie cały naród brał udział w spotkaniach z Ojcem Świętym. I zobaczyliśmy, jak dużo nas jest, że nieprawda, że nas nie ma (…) Przestaliśmy się bać — mówił były prezydent.
Źródło: Twitter / PAP