INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

11:11 | niedziela | 28.04.2024

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Założyli worek na głowę i wywieźli do Polski

Czas czytania: < 1 min.

Kartka z kalendarza polskiego

28 kwietnia

Jedźcie sami do Niemiec…

13 kwietnia 1943 W czasie II wojny światowej, Warszawa była dla Niemców najniebezpieczniejszym z okupowanych przez nich miast Europy. Każdy Polak mógł wtedy zginąć...

Koniecznie przeczytaj

Po 10 dobach aresztu białoruska policja polityczna siłą wywiozła do Polski znaną opozycjonistkę Olgę Kowalkową.

– Członkini białoruskiej Rady Koordynacyjnej opozycji niespodziewanie znalazła się w Polsce -informuje agencja Newsru. Olga Kowalkowa, która po aresztowaniu od 10 przybywała w więzieniu, została siłą dostawiona na białorusko-polską granicę.

– Dali mi wybór albo więzienie na długie lata, albo wyjazd Polski. Potem skuli kajdankami, nałożyli worek na głowę i wrzucili na tylne siedzenie samochodu – relacjonowała Kowalkowa.

- reklama -

W efekcie opozycjonistka została przewieziona na granicę i siłą wydalona do Polski. „- Przeszłam na piechotę do Polski, bo policja polityczna Łukaszenki nie chciała mnie wpuścić z powrotem do mojego kraju – powiedziała mediom opozycjonistka.

Jak dodała, dzięki funkcjonariuszom naszej straży granicznej otrzymała miejsce w autobusie jadącym do Warszawy.

– Wywieźli mnie tak samo, jak Swietłanę Tichanouski na Litwę. To się przekształca w praktykę wyrzucania bez prawa powrotu. Ale przecież Łukaszenka nie wystawi za drzwi całego narodu białoruskiego – tak Kowalkowa oceniła sytuację opozycjonistów.

- reklama -

Jak przypomina Newsru, Olga Kowalkowa to najbliższa współpracowniczka kontrkandydatki Łukaszenki w wyborach prezydenckich. Po wydaleniu Tichanouskiej na Litwę kierowała protestami opozycji.

Śledź nas na:

Czytaj:

Oglądaj:

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Wbudowane informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
reklama spot_img

Ostatnio dodane

O Grzegorz Braauun… czyli hit Sejmu RP

"O Grzegorz Braauun"... niosło się z hotelu wśród nocnej ciszy. Ponoć impreza była tak przednia, że aż o 2...

Przeczytaj jeszcze to!

0
Podziel się z nami swoją opiniąx