Według izraelskich lekarzy, COVID-19 niszczy nasienie pacjentów, jeszcze kilka tygodni po wyzdrowieniu. W ich opinii może to prowadzić do zmniejszenia męskiej płodności.
Wykazano, że mężczyźni, którzy mieli łagodną chorobę choroby, mieli “zasadniczo normalną jakość nasienia”, jednak ci, którzy doświadczyli jej umiarkowanej, lub ciężkiej postaci, mieli nieprawidłowe wyniki badań nasienia, nawet po wyzdrowieniu. „Nie wiemy jeszcze, czy te skutki są odwracalne, ale wiemy, że inne choroby z rodziny koronawirusów, takie jak świnka i SARS, pozostawiły długotrwały wpływ na płodność u mężczyzn” – powiedział w wywiadzie dla “The Times of Israel” prof. Dan Aderka z Sheba Medical Center.
Jego zdaniem, dla precyzyjnego określenia wpływu Covid-19 męską płodność, konieczne jest wielomiesięczne monitorowanie badań ich nasienia. Swoją teorię zbudował prof. Aderka na podstawie analizy ponad 40 projektów badawczych, prowadzonych w całym świecie a dotyczących wpływu Covid-19 na męskie nasienie.
Oparł się również na raportach powstałych na podstawie sekcji zwłok ofiar SARS-CoV-2. Stwierdzono u nich m.in. uszkodzenie jąder, na poziomie komórek odpowiedzialnych za produkcję nasienia.
Dokonana przez profesora analiza wymaga jeszcze weryfikacji. „Jeśli na początku masz małe miano wirusa, twój układ odpornościowy ma większe szanse na zwalczenie wirusa, więc noszenie maski może faktycznie zmniejszyć nasilenie i w konsekwencji zmniejszyć zagrożenie zakażenia jąder” – odpowiedział izraelski profesor na pytanie, jak mężczyźni mogą bronić się przed SARS-CoV-2.
Źródło:timesofisrael.com