„Miliony Amerykanów wsiadły do samolotów aby świętować Boże Narodzenie i Nowy Rok w innej części Stanów Zjednoczonych”, informuje agencja UPI.
Jak szacuje departament transportu, mimo apeli służb medycznych o pozostanie w domach, lotniska odnotowują wzmożony ruch pasażerski.
Jest mniejszy od ubiegłorocznego o 60 proc. co oznacza, że z krajowych połączeń lotniczych skorzystało 5 mln osób.
„Niektórzy są w podeszłym wieku i uważają, że nie zostało im wiele świąt Bożego Narodzenia. Inni starają się utrzymać romans na odległość.
Pozostali po prostu tęsknią za kontaktem z rodzinami, których nie widzieli przez ostatnie dziewięć miesięcy”. Tak intencje podróży w czasie epidemii tłumaczy UPI.