Podczas sobotniej konferencji „Czas na zmiany” Borys Budka i Rafał Trzaskowski – liderzy Platformy Obywatelskiej – zaprezentowali plany na najbliższą polityczną przyszłość.
– Proponujemy opozycji rozmowę o przyszłości Polski, chcemy stworzyć „Koalicję 276” – powiedział Borys Budka. 276 to liczba posłów potrzebna do obalenia potencjalnego prezydenckiego weta.
– Już teraz, gdyby odbyły się wybory, to opozycja miałaby większość. Ale to nie wystarczy. Żeby zmieniać Polskę, żeby spełniać wasze oczekiwania i marzenia, potrzebne jest coś więcej, bo nawet najlepsze pomysły nie będą mogły być zrealizowane, jeżeli w Pałacu Prezydenckim będzie zasiadał główny hamulcowy tych zmian – dodał Budka.
– Czy wyobrażacie sobie zmiany w Polsce, jeżeli ktoś może zawetować np. podstawowe prawa kobiet? Czy wyobrażacie sobie zmiany w Polsce i niezależność wymiaru sprawiedliwości, Polskę obywatelską, dbającą o środowisko, jeżeli ktoś te zmiany będzie mógł wetować? To będzie niemożliwe – przekonywał lider Platformy Obywatelskiej.
Z kolei Rafał Trzaskowski przedstawił zarys programu „Koalicji 276”.
– Czy naprawdę, jeżeli ktoś chce bronić słabszych, czy wszystkich tych, których dzisiaj się zaszczuwa, jeżeli ktoś chce bronić praw kobiet i wolnego wyboru, to jest prawicowy albo lewicowy? – pytał retorycznie Trzaskowski. – Czy naprawdę dzisiaj ktoś, kto mówi o usługach publicznych, służbie zdrowia, edukacji, jest prawicowy albo lewicowy? Chcemy państwa nowoczesnego, europejskiego, opartego o wartości, broniącego praw kobiet, stojącego przy mniejszościach, proponującego jasny rozdział państwa od kościoła – podkreślił prezydent Warszawy.
– Państwo PiS się załamało. Trzeba jak najszybciej z opozycją doprowadzić do tego, by było 276 głosów w Sejmie i powstało państwo nowoczesne, patrzące w przyszłość – podsumował Trzaskowski.