Noszenie maseczek ochronnych będzie obowiązkowe we Francji do końca czerwca i będzie znoszone stopniowo w różnych regionach w zależności od sytuacji – zapowiedział w niedzielę minister zdrowia Olivier Veran, podkreślając poprawę wskaźników epidemicznych w kraju.
W stacji BFM TV minister zwrócił uwagę na cotygodniowy spadek rozprzestrzeniania się koronawirusa na terenie kraju o 20–25 proc. i “poziom hospitalizacji porównywalny z tym we wrześniu ubiegłego roku”.
Kiedy liczba pacjentów spadnie poniżej 2 tys. przypadków na oddziałach intensywnej terapii, wygramy tę bitwę – wskazał Veran. Ostrzegł jednak przed przedwczesnym rozluźnieniem zasad, jak utrzymywanie dystansu społecznego, szczególnie przez osoby zaszczepione dopiero pierwszą dawką. Ochrona przed koronawirusem jest wystarczająca dopiero kilka dni po drugim zastrzyku – przypomniał Veran. Przestrzegł także przed antyszczepionkowcami, którzy – jak to ujął – mimo że jest ich relatywnie niewielu, to “dużo krzyczą” i wywołują niepokój społeczny.
W ciągu ostatniej doby we Francji zakażenie koronawirusem potwierdzono u 5070 osób. W szpitalach zmarło 25 kolejnych chorych z Covid-19. Tym samym liczba ofiar śmiertelnych koronawirusa wzrosła do 110 027 od początku pandemii – podała w niedzielę Agencja Zdrowia Publicznego (SPF). Do szpitali przyjęto 154 chorych, w tym 52 na oddziały intensywnej terapii. Liczba pacjentów hospitalizowanych zmniejszyła się do 14 525. Na oddziałach intensywnej terapii leczonych jest 2527 chorych z Covid-19.
Od początku kampanii jedną dawkę szczepionki otrzymało we Francji 27 957 453 osoby (tj. 41,7 proc. populacji i 53,2 proc. osób dorosłych), a 12 265 999 – dwie dawki (tj. 18,3 proc. populacji i 23,4 proc. dorosłych). W pełni zaszczepiono 13 709 004 osoby.
Z Paryża Katarzyna Stańko (PAP)
ksta/ cyk/ ap/