Prawicowy publicysta Łukasz Warzecha nie kryje oburzenia projektem ustawy segregacyjnej Lex Kaczyński. Jego zdaniem to czysty bolszewizm w wykonaniu PiS.
– Niektórzy stwierdzili, że trzeba było poczekać jeszcze chwilę i dać mu nr 1984, ale myślę, że 1981 – rok wprowadzenia stanu wojennego – też bardzo tutaj pasuje – powiedział Łukasz Warzecha., komentując nowy projekt ustawy sanitarnej.
Przypomnijmy – Lex Kaczyński zastąpił Lex Hoc. Oprócz gigantycznych kar za brak maseczki i cotygodniowych testów, projekt zachęca do donosicielstwa.
Jeśli pracownik zaszczepiony zarazi się koronawirusem, to może wnieść o odszkodowanie (15 tys. złotych). A te zapłaci niezaszczepiony pracownik, który z automatu staje się podejrzanym.
Warzecha ocenił, że „jest to prawdopodobnie najbardziej bolszewicki w swojej naturze i w proponowanych rozwiązaniach projekt, jaki pojawił się w ogóle w historii III RP”.
– Różne były już pomysły prawodawcze różnych władz, różnych rozwiązań w różnych momentach, natomiast to, co w tej chwili proponuje Prawo i Sprawiedliwość, projekt pod którym podpisał się m.in. jako jeden z popierających, jeden z wnioskodawców, Jarosław Kaczyński, jest projektem najściślej bolszewickim w najpełniejszym znaczeniu tego słowa. Proponuje rozwiązania, które pogwałcają podstawowe zasady państwa prawa – podkreślił.
– Nie wyobrażam sobie, żeby ten projekt zdobył większość w Sejmie. Nie wyobrażam sobie, żeby pan prezydent był gotów podpisać takiego skrajnego gniota. Natomiast sam fakt, że Prawo i Sprawiedliwość w ogóle proponuje coś takiego – bo trudno to nazwać nawet projektem ustawy – niestety świadczy jak najgorzej o tym ugrupowaniu i mam nadzieję, że przynajmniej część wyborców PiS wyciągnie z tego wnioski – dodał Warzecha.
Również kary – ich wysokość i sposób nakładania – wzbudza kontrowersje. Warzecha zwrócił uwagę, że funkcjonariusz, który nałożył na obywatela grzywnę, wskazuje jej wysokość we wniosku.
– Sąd (rozstrzygając co do kary w postępowaniu wszczętym na podstawie wniosku – przyp. red.) nie może nałożyć grzywny niższej niż wskazana we wniosku przez funkcjonariusza –wyjaśnił Warzecha.
– Ludzie, którzy się pod tym (…) nie chcę tu użyć słowa na gie, ale to jest jedyne słowo, które tutaj jest adekwatne (…) się podpisali, moim zdaniem powinni po prostu – łącznie z Jarosławem Kaczyńskim – wylecieć z życia publicznego. Jarosław Kaczyński też się pod tym podpisał – podkreślił Warzecha.
– To jest po prostu projekt bolszewicki i z mojego punktu widzenia ci ludzie powinni być objęci infamią – podsumował.
Słów brak , i to robią ludzie których wybrałem , których popieram . panie Kaczyński czy pan zidiociał , a może otaczają pana idioci ? Wstyd , odpierd . . .ie się od ludzi ludzi z tymi maseczkami
durnymi i eksperymentem medycznym – szczepionkami . Sami się zaszczepcie przeciw wściekliżnie bo poprzestawiało się wam coś pod sufitem . . PIS-PO jedno zło