Rolnik Vincent Verschuere postanowił dostosować się do unijnych norm i wybudował nową oborę według standardów europejskich. Jednak stado krów zaczęło przeszkadzać sąsiadom.
Głośne krowy denerwowały sąsiadów na tyle, że sprawa trafiła do sądu. Sędzia uznał, że obora leży mniej niż 200 metrów od najbliższych domów i uznał winę rolnika.
Jego gospodarstwo rzeczywiście znajduje się w środku wioski Saint-Aubin-en-Bray we francuskiej Pikardii.
Sąd skazał go na zapłacenie 100 tys. euro odszkodowania mieszkańcom, którym nie podoba się zapach z obory i hałas.
Źródło: Valeurs