INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

10:35 | piątek | 22.11.2024

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Rosja i Chiny podburzają amerykańskich zadymiarzy

Czas czytania: 2 min.

Kartka z kalendarza polskiego

22 listopada

Jan Kazimierz w słuckim pasie

20 listopada 1648 Chwalcie usta Pannę Marię!Już więcej nie wierzęAni w działa, ni w husarię,W zbroje, ni w pancerze.Za nic wszystkie mi potęgi,Wojsk ogromnych chmura,Za...

Koniecznie przeczytaj

Rosja i Chiny zalewają amerykańskie sieci społecznościowe treściami podburzającymi do dalszych protestów. Moskwa i Pekin próbują wirtualnie wzmóc destabilizację i utrzymać aktywność ulicznych rabusiów.

– Od 30 maja dyspozycyjne media sterowane przez rosyjskich i chińskich urzędników oraz fabryki trolli wykorzystywane przez Moskwę i Pekin w wojnie informacyjnej, zasypują amerykańskie sieci społecznościowe wpisami i hasztagami nawiązującymi do Georga Floyda – informuje portal Politico.

Jak wiadomo, śmierć Afroamerykanina podczas policyjnego zatrzymania odegrała rolę zapalnika protestów, które na terenie 70 miast USA przeszły w gwałtowne rozruchy. Do ich tłumienia Biały Dom skierował dodatkowe siły Gwardii Narodowej. Na falę ulicznej przemocy i bandytyzmu gubernatorzy i burmistrzowie szeregu metropolii odpowiedzieli wprowadzeniem godziny policyjnej.

- reklama -

Tymczasem z zawartości sieci wynika, że USA stały się celem ataku informacyjnego Rosji i Chin. – Jego celem jest podtrzymanie negatywnych nastrojów i emocji, krytyka prezydenta Donalda Trumpa i zdecydowanych metod przywrócenia porządku publicznego – ocenia Politico.

– Eksperci w dziedzinie dezinformacji przestrzegają, że Moskwa, a szczególnie Pekin chcą jak najdłuższej destabilizacji USA, w nadziei, że nastroje społeczne przełożą się na wyniki listopadowych wyborów prezydenckich – alarmuje portal.

Szczególne wysiłki sieciowe podejmują Chiny, które intensywnie atakują zachodnie platformy komunikacyjne. Z analizy ruchu sieciowego w Twitterze, Facebooku i innych komunikatorach wynika, że platformy zostały zasypane treściami wywołującymi negatywne skojarzenia i oceny ostatnich wydarzeń w Minneapolis.

- reklama -

Dla przykładu tylko trzej chińscy ambasadorowie wysłali „osobiście” 1200 twittów powiązanych z Georgiem Floydem. Za sprawą rosyjskich i chińskich użytkowników sieci 4 z 10 przewodnich globalnie hasztagów dotyczą krytyki Białego Domu i reakcji amerykańskich władz na falę rozruchów.

W wojnę informacyjną oficjalnie włączają się państwowe instytucje Rosji i Chin. Pekińskie ministerstwo spraw zagranicznych publikuje swoje informacje opatrzone hasztagiem „Nie mogą oddychać”, który stał się hasłem ulicznych protestów w USA.

Rosyjska dywersja sięgnęła również Europy. Finansowany przez Kreml niemiecki portal Redfish umieścił przez tydzień, aż 3,4 tys. informacji o rozruchach ulicznych, kreując apokaliptyczną wizję sytuacji wewnętrznej w USA.

Śledź nas na:

Czytaj:

Oglądaj:

reklama spot_img

Ostatnio dodane

Mega MAGA! Czyli słynne „fight, fight, fight!”

Agenda Kamali Harris była głównie ideologiczna, przesycona rozmaitymi „wokistowskimi” miazmatami, natomiast agenda Trumpa była praktyczna, odwołująca się do codziennych...

Przeczytaj jeszcze to!