Opozycja oskarża służby o masową inwigilację przeciwników PiS. Do sprawy odniósł się członek sejmowej Komisji do Spraw Służb Specjalnych Marek Suski.
Podczas konferencji prasowej dziennikarze zwrócili się do posła PiS Marka Suskiego o komentarz ws. inwigilacji mediów, prawników i polityków. Członek sejmowej Komisji ds. Służb Specjalnych studził emocje.
– Mówienie o jakiejś masowej inwigilacji to jest w ogóle jakiś wymysł z księżyca. Bo to były niewielkie ilości, nieprzekraczające kilkuset osób w ciągu roku – odparł Suski.
Pytany, czy to oznacza, że kilkaset osób było inwigilowanych, Suski odpowiedział: – W różnych latach bardzo różnie, nie mogę podać ilości.
Dziennikarze pytali go również o to, czy jego zdaniem powstanie w Sejmie komisja śledcza, która zajęłaby się doniesieniami o inwigilacji Pegasusem. – Myślę, że nie – odparł Suski.