INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

11:50 | wtorek | 19.03.2024

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Rafał Trzaskowski znowu dziękuje wyborcom

Czas czytania: 3 min.

Kartka z kalendarza polskiego

19 marca

Takie są rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie

Uczelnia miała być przeznaczona głównie dla szlachty, ale wbrew intencjom fundatora jej charakter zmienił się szybko ze szlacheckiego na mieszczański.15 marca 1594 Przekładając...

Koniecznie przeczytaj

Po Warszawie tylko 30 km/h. To najnowszy pomysł Ratusza na usprawnienie poruszania się po stołecznych drogach, likwidację korków i poprawę jakości powietrza w mieście. Wyborcy Rafała Trzaskowskiego są z pewnością dumni i wdzięczni swemu prezydentowi.

Rafał Trzaskowski nie ustaje w podziękowaniach „młodym, wykształconym”, którzy wybrali go na prezydenta miasta. Po tak potrzebnych miastu „inwestycjach” jak hostel dla gejów, propozycji zwężenia jednej z głównych arterii miasta – Al. Jerozolimskich oraz zlikwidowania setek miejsc parkingowych na Mokotowie, jest kolejny pomysł. Najwyższym sposobem Ratusza na zachęcenie lemingów z miasteczka Wilanów do zamiany samochodów na rowery jest wprowadzenie ograniczenia prędkości na terenie miasta.

- reklama -

Dopuszczalna prędkość samochodów miałaby wynosić 30 km/h. Strefa „Tempo 30” ma objąć 90,5 proc. powierzchni miasta i  około 65 proc. długości wszystkich jego dróg. Na obszarze miasta Ratusz wyznaczył 409 „stref ruchu uspokojonego”.

Jak wszyscy to wszyscy, więc „Tempo 30” będzie też dotyczyło komunikacji miejskiej i poza zwolnieniem prędkości autobusów obejmie też zmiany ich tras. Ratusz założył bowiem, że linie autobusowe o trasie długości do 10 km mogą prowadzić maksymalnie w 40 proc. przez strefy o ruchu uspokojonym, a linie o długości większej niż 15 km – maksymalnie w 20 proc. Oczywiście zmianie ulegnie także synchronizacja sygnalizacji świetlnej, którą trzeba będzie przystosować od nowej prędkości. Na razie mowa o niewielkiej liczbie sygnalizacji, ale i tak trzeba będzie napisać nowy program, więc pewnie czyjś „szwagier” parę złotych zarobi.

Rafał Trzaskowski, który w czasie kampanii wyborczej tachał ze sobą ławeczkę do omawiania na niej problemów warszawiaków (niestety, w przeciwieństwie do bohaterów „Rancza” bez tzw. mamrota w załączniku, choć sam często gadał i gada, jakby pijał tylko ten owocowy trunek) i tym razem nie zawiódł. Jako że jest nowoczesny, „konsultacje społeczne” też przeprowadza nowocześnie – na You Tube. Konsultacje zostały zaplanowane na 15 i 24 listopada,  godz. 17.30. Na YouTube można oglądać spotkanie, a podyskutować na czacie oraz na platformie ZOOM. Tkwiący w korkach do miasteczka Wilanów „młodzi, wykształceni” będą mogli np. wyrazić poparcie dla pomysłu, żeby po Warszawie jeździło się jeszcze wolniej niż teraz.

- reklama -

Z całą pewnością ograniczenie prędkości „poprawi” jakoś powietrza w stolicy, a mieszkańcy nie marzą o niczym innym jak o relaksowaniu się w nowych kawiarnianych ogródkach w Alejach Jerozolimskich z widokiem i zapachem wlokących się w stronę Mostu Poniatowskiego samochodów. Strefa relaksu z palet na jednym z głównych skrzyżowań Warszawy przy takich „atrakcjach” to naprawdę niewiele. Widać Trzaskowski lubi pławić się oparach spalin i uważa, jak przystało na lewaka, że każdy ma lubić to co on. Na szczęście można przesiąść się na rower. Rowery ograniczeń prędkości nie mają, więc taki „młody, wykształcony” może wskoczyć na siodełko, docisnąć pedały i mknąć mijając wlokące się w korkach autobusy, wdychając opary spalin po drodze. Ach, jakie to będzie piękne, nowoczesne i europejskie! I tylko mieszkańcy innych miast patrzą na to wszystko z satysfakcją powtarzając za klasykiem – „myśmy wam prezydenta nie wybierali”.

Śledź nas na:

Czytaj:

Oglądaj:

1 KOMENTARZ

Subskrybuj
Powiadom o

1 Komentarz
oceniany
najnowszy najstarszy
Wbudowane informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
Paweł Kopeć
15.11.2022 12:41

Czerwona warszawka go wybrała + “zatoka czerwonych świń”…
No to mają.
Nawet nie było sensownej konkurencji (wówczas); ale to osobna kwestia.
Żenada i wstyd.
W końcu to stolica.
Jakie państwo (naród, społeczeństwo), taka stolica?!

reklama spot_img

Ostatnio dodane

Sikorski, ambasadorzy i biurwy z kraju

Jana Kulczyka już nie ma z nami, ale Radek nie tylko jest, ale i wrócił na swoje dawne stanowisko...

Przeczytaj jeszcze to!

1
0
Podziel się z nami swoją opiniąx