INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

08:42 | wtorek | 08.10.2024

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Żydzi sprofanowali chrześcijański cmentarz – Izrael wciąż milczy

Czas czytania: 3 min.

Kartka z kalendarza polskiego

8 października

Aresztowanie Prymasa Tysiąclecia

25/26 września 1953 Ubecy przyszli w nocy. Aby powiadomić warszawiaków, że dzieje się coś złego, w rezydencji arcybiskupów warszawskich przy Miodowej zapalono wszystkie światła....

Koniecznie przeczytaj

Nowy Rok dwóch młodych Żydów świętowało profanując chrześcijański cmentarz – przewracali kamienne krzyże, deptali i dewastowali groby. Izrael nie kwapi się z przeprosinami.

Do aktu przerażającego barbarzyństwa doszło w Jerozolimie. Pierwszego stycznia w Jerozolimie dwaj nastoletni Żydzi włamali się na ichrześcijański cmentarz, by następnie przewracać kamienne krzyże, rozbijać i deptać groby. Istniejący od 1848 roku cmentarz to wyjątkowe miejsce – znajdują się tam groby 77 żołnierzy brytyjskich, którzy zginęli podczas I wojny światowej oraz 73 żołnierzy policji palestyńskiej, poległych podczas II wojny światowej, a także groby lokalnych przywódców chrześcijańskich, np. grób Samuela Gobata, byłego biskupa Jerozolimy. Na tym cmentarzu znajdują się także groby żołnierzy Armii Andersa czy grób Oskara Schindlera, obdarzonego przez Żydów tytułem „sprawiedliwego wśród narodów świata”. Jak widać, nawet to nie powstrzymało sprawców przed bandyckim napadem. Nagranie z monitoringu nie pozostawiało wątpliwości co do tożsamości sprawców – obaj mieli na głowach żydowskie jarmułki oraz nosili tzw. cyces – frędzle doszywane do ubrań przez ortodoksyjnych żydów. Okazało się, że Żydzi to nastolatki w wieku 14 i 18 lat.

- reklama -

Nienawiść

To kolejny akt wandalizmu i atakowania chrześcijan przez Żydów z Jerozolimy. Problem jest poważny, tak poważny, że o przestępstwach z nienawiści mówią nawet zastraszeni poprawnością polityczną przedstawiciele placówek dyplomatycznych w Izraelu. Anglikański biskup Jerozolimy Hosam Naoum, komentując to zdarzenie stwierdził, że było ono „przestępstwem z nienawiści”. Brytyjski konsulat w Jerozolimie zaznaczył, że jest to najnowsza „z serii napaści na wspólnotę chrześcijańską” w Jerozolimie.

Specjalne oświadczenie wydało także polskie MSZ. Czytamy w nim m.in: „Rzeczpospolita Polska z niepokojem obserwuje wzrost napięcia wokół świętych miejsc w Jerozolimie, w szczególności wokół terenu Wzgórza Świątynnego (w tradycji muzułmańskiej: Haram al-Szarif). Podejmowanie jakichkolwiek działań mogących podważać status świętych miejsc, niezależnie od tego jakiej religii te miejsca służą, przyczynia się wyłącznie do dalszej eskalacji napięcia i może przynieść tragiczne skutki. W tym kontekście Polska potępia akt wandalizmu i dewastacji kilkudziesięciu nagrobków na cmentarzu chrześcijańskim na Górze Syjon w Jerozolimie, w pobliżu miejsca, gdzie spoczywają m.in. polscy cywile i żołnierze Armii Andersa oraz Oskar Schindler”. Rzecznik Ministrstwa Spraw Zagranicznych Łukasz Jasina podkreślił, że „nie ma usprawiedliwienia dla działań godzących w integralność i spokój miejsc o tak wyjątkowym znaczeniu religijnym i duchowym”.

- reklama -

Nic się nie stało?

Strona izraelska nie wydaje się być specjalnie przejęta. Izraelski MSZ ograniczył się do nazwania zdewastowania cmentarza „niemoralnym czynem” oraz „afrontem wobec religii”. Ani premier, ani Kneset nie uznali za stosowane przeprosić chrześcijan za zachowanie swoich obywateli. Oczywiście gdyby został sprofanowany cmentarz żydowski, środowiska żydowskie podniosłyby swój klangor na całym globie, a za profanację przepraszałby parlament kraju, w którym do zdarzenia by doszło i zapewne sam papież Franciszek. Ale ponieważ profanacji dopuścili się Żydzi i zniszczyli cmentarz chrześcijański, nie przeprasza ani Kneset, ani władze Izraela, ani żaden rabin.

To kolejny przypadek przestępstwa z nienawiści.  Chrześcijańska wspólnota w Jerozolimie spotyka się z coraz częstszymi szykanami ze strony środowisk żydowskich, przejawiającymi się np. w próbach usuwania chrześcijan ze Starego Miasta w Jerozolimie. Trudno ocenić to inaczej niż jako efekt edukacji. Tym młodym Żydom ktoś musiał latami mówić, że dla chrześcijan nie ma miejsca w Jerozolimie. Wpojono im, że obojętnie, co zrobią chrześcijanom, włos im z głowy nie spadnie. Przecież „tylko dzieci”, a w dodatku biedactwa lada dzień trafią do wojska i będą strzelać do Palestyńczyków. Bo w Izraelu są równi i równiejsi. A tym drugim wolno wszystko.

Śledź nas na:

Czytaj:

Oglądaj:

3 KOMENTARZE

Subskrybuj
Powiadom o

3 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Wbudowane informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
Ewa-Maria
07.01.2023 18:00

Należy odwdzięczyć im się tym samym, czyli wet za wet.

Ali
09.01.2023 19:12

Może niekoniecznie wet za wet ale należy bardzo głośno o tym mówić i potępić takie zachowania. Co nie zmienia faktu że powinni ponieść karę za wandalizm zgodnie z prawem i naprawić szkody czyli zapłacić za naprawy

Nikt
14.01.2023 19:15

A za zbitą szybę w synagodze w Gdańsku w 2018 r przez nie zrównoważonego człowieka przepraszał nawet sam prezydent Gdańska. Zaś po wstawienie nowej szyby celebrowano niczym odsłonięcie pomnika.

reklama spot_img

Ostatnio dodane

Tusk jak… Macierewicz

Pytany o karierę syna u boku Tuska, sponsor partii Tuska - Grzegorz Bielowicki stwierdził, że nie miał na nią...

Przeczytaj jeszcze to!

3
0
Podziel się z nami swoją opiniąx